Kara finansowa dla szpitala Łomży po kontroli NFZ
Niemal 2 miliony złotych musiał zwrócić Szpital Wojewódzki w Łomży na konto Narodowego Funduszu Zdrowia. Podlaski Oddział Wojewódzki NFZ zakończył kontrolę realizacji umów przez łomżyński szpital zawieranych z Funduszem w latach 2012-2013. NFZ doszukał się nieprawidłowości przede wszystkim rozliczeniu leczenia udarów, ale także zakwestionował niektóre hospitalizacja na oddziale urologicznym. - Skutkiem finansowym kontroli był zwrot przez szpital kwoty 1 mln 757 tys. 912 zł za świadczenia nienależnie opłacone przez Fundusz w latach 2012-2013, a także dodatkowo 184 tys. 309,27 zł kary umownej w związku z ujawnionymi nieprawidłowościami – podaje Adam Dębski, rzecznik NFZ w Białymstoku zaznaczając, że szpital złożył zażalenie do prezesa centrali Funduszu.
Jak przekazuje Dębski Fundusz szpital do rozliczenia oddziału udarowego przedstawiał zawyżone wyceny świadczeń, kwalifikując pacjentów do lepiej płatnej grupy rozliczeniowej. NFZ zakwestionował zasadność rozliczenia wszystkich 194 skontrolowanych świadczeń opieki zdrowotnej z grupy A48 (kompleksowe leczenie udarów powyżej 7 dni), wykonanych w latach 2012-2013. Za każdego takiego pacjenta szpital dostał po niemal 8,5 tys zł, podczas gdy kontrolerzy Fundusz uznali, że niemal wszyscy kwalifikowali się do grupy A49 (leczenie powyżej 3 dni), gdzie „cena” pacjenta wynosi 4004zł. W sumie z tej przyczyny łomżyński szpitala musiał oddać NFZ-owi 1 mln 625 tys. 832 zł.
- Z analizy zgromadzonego materiału wynika, iż świadczeniodawca w żadnym ze skontrolowanych przypadków nie objął pacjentów kompleksowym leczeniem udaru mózgu, mimo iż za takie usługi wystawił faktury Funduszowi – tłumaczy Dębski. - Warunkami do rozliczenia wysokopłatnego świadczenia są bowiem m.in.: całodobowe monitorowanie podstawowych funkcji życiowych na sali intensywnego nadzoru (udokumentowane kartą obserwacji), przeprowadzenie co najmniej 2 konsultacji internistycznych, bądź wykonania dodatkowych badań lub konsultacji m. in. psychologicznych, bądź neuropsychologicznych. Ponadto przedstawiona dokumentacja medyczna nie potwierdza, że stan zdrowia pacjentów wymagał objęcia ich specjalistycznymi procedurami medycznymi opisanymi jako kompleksowe leczenie udarów powyżej 7 dni.
Odnośnie świadczeń urologicznych, kontrola NFZ wykazała nieuzasadnione hospitalizacje pacjentów, których stan zdrowia pozwalał na wykonanie tych samych świadczeń w trybie ambulatoryjnym. Z tej przyczyny Fundusz zażądał zwrotu ponad 130 tys zł.