Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 30 grudnia 2024 napisz DONOS@

Potworki łomżyńskie

Staropolski układ przestrzenny przetrwał na Starym Rynku długo. Niestety, w latach 30. XX wieku, jacyś lokalni pomyleńcy uznali, że na niewielkim placu przed Ratuszem zmieści się Hala Targowa - niezbyt urodziwa budowla użytkowa. Pewnie dopiero następne pokolenie pomyśli nad przeniesieniem tej nieszczęsnej Hali Targowej w inne, mniej widoczne miejsce. Oby wtedy ktoś rozsądny przywrócił jej pierwotną funkcję: kontakt z naturalną żywnością, przywożoną bezpośrednio od wytwórców. Niewielki Rynek w sercu miasta zatkały bardziej działania lobby handlowego czy lewizny umysłowej? Masy robotnicze kiedyś uznały, że to odpowiednie miejsce do demonstracji 1 majowej - na tym unikalnym zdjęciu widzimy jedną z nich. Dość upiorna budowla, znośna gdzieś na uboczu - całkowicie zmasakrowała bezcenną przestrzeń Starówki. Zaspokoiła za to żądanie wygód dla "nowych-miastowych”: pod dachem znalazły się Jatki Handlowe i Szalet Miejski - ten od strony Ratusza akcentował dziesiątki lat swoją obecność liszajami wilgoci. W Łomży rozum na długo ustapił miejsca Dyktaturze Proletariatu - nie na darmo „przyjaciele ze Wschodu” przynieśli bolszewię na bagnetach. Bagnetów nie ma, ale strach przed myśleniem pozostał? Zaświtała za to jutrzenka nadziei: wreszcie widać, że wyraźnie odstajemy od innych. Jeszcze nad Starówką pojawiła się „dominanta architektoniczna” nazwana przez mieszkańców piszczotliwie „trumną”: dziwny dach, który zmasakrował piękną zabytkową kamienicę i otoczenie. Na nic fale jałowych dyskusji „wyborczych” - ujawniły tylko brak odwagi do rozwiązań zdecydowanych i dla miasta ożywczych. Kiedyś deliberowano nad magazynami pruskimi k. Cmentarza i planowano tam przenieść Biuro Wystaw Artystycznych, w końcu zabudowano widok na magazyny - „plombą sądowniczą”. Hali zasłonić się nie da, chociaż...? Nie zdziwiłoby pojawienie się gustownej stodoły-supermarketu, skoro były nawet krzaczki i drzewa, za którymi tęsknią "prawdziwi łomżyniacy i łomżanianki". Ciekawe kiedy powrócimy do staropolskiej tradycji.

Bolesław Deptuła
pt, 03 lipca 2015 06:57
Data ostatniej edycji: cz, 16 lipca 2015 14:38:54

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę