„8” i „61” powinny być równe
od lewej: Józef Staniaszek z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku, prof. Andrzej Kraszewski z Instytutu Systemów Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej, Jerzy Brzeziński Prezydent Łomży i Maciej Zajkowski Prezes ŁIPH
„8” jest tak samo potrzebna regionowi i krajowi jak „61” - przekonywał prof. nzw. dr hab. inż. Andrzej Kraszewski z Instytutu Systemów Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej podczas konferencji dotyczącej rozwiązań drogowych w północno-wschodniej Polsce. Konferencja dziś odbyła się w łomżyńskim ratuszu. Jak dodawał profesor mamy prawo domagać się by „61” została podniesiona do klasy drogi ekspresowej, a na jej rozwój przeznaczone odpowiednie środki finansowe. - Przyszłe pokolenia nam tego nie wybaczą, jeśli tę sprawę zaniedbamy teraz – podsumował blisko trzygodzinne spotkanie prezydent Łomży Jerzy Brzeziński.
prof. Andrzej Kraszewski z Instytutu Systemów Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej
Konferencję pt. „Via Baltica – system komunikacyjnych rozwiązań na drogach nr 61 i S8” zorganizowała Łomżyńska Izba Przemysłowo – Handlowa i Prezydent Miasta Łomża. Spotkali się na niej samorządowcy i przedsiębiorcy z gmin położonych w ciągu drogi krajowej nr 61, z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a nawet z wysłannikiem z ministerstwa transportu.
- Mówiliśmy jednym głosem, choć podnosiliśmy różne sprawy – powiedział w podsumowaniu konferencji prezydent Jerzy Brzeziński.
- To był konferencja pokojowa. Via Baltica ma nas połączyć a nie dzielić – uzupełniał Maciej Zajkowski prezes ŁIP-H.
Wszystko to co w tej konferencji najważniejsze zawarł w swoim wystąpieniu prof. Andrzej Kraszewski z Instytutu Systemów Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej. Mówił, że droga S8 jest tak samo potrzebna regionowi i krajowi jak droga nr 61.
- Mamy prawo domagać się by właściwe procedury i pieniądze były przeznaczone na rozwój infrastruktury drogowej w tej części kraju – mówił Kraszewski zachęcając przy tym do prowadzenia lobbingu na rzecz podniesienia rangi 61 do godności trasy S – drogi ekspresowej.
Obecny na konferencji Józef Staniaszek z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku podkreślał, że dostępność środków finansowych jest ograniczona i godząc się z profesorem Kraszewskim przyznawał, ze lobbing może doprowadzić do przeniesienia części środków na drogę nr 61.
Dodajmy, że na początku tygodnia rząd podpisał listę projektów unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Jednym z nich, opiewającym na ponad miliard euro, jest właśnie modernizacja ósemki. Za te pieniądze na odcinku między Białymstokiem, Warszawą a Wrocławiem ma ona uzyskać parametry dwujezdniowej drogi ekspresowej. Drogi numer 61 w tym programie w ogóle nie ma.
Na zorganizowanej po spotkaniu konferencji prasowej profesor Krszewski dodawał, że do tego lobbingu można będzie wykorzystać opracowany przez agencję Scott Wilson raport dotyczący przebiegu Via Baltica, który choć nie został jeszcze oficjalnie opublikowany, to wskaże jako optymalne trzy warianty przebiegu tej trasy przez Łomżę. Ekspert dodawał, że Scott Wilson w swym opracowaniu nie podważa konieczności budowy drogi nr 8 Białystok - Warszawa w klasie ekspresowej, co w jego ocenie jest ze wszech miar słuszne.
Józef Staniaszek z GDDKiA nie chciał potwierdzić czy faktycznie eksperci ze Scott Wilson wskazali trzy warianty przebiegu trasy przez Łomżę. Mówił jedynie, że ekspertyza zawiera cały szereg wad, a wykonawca nie wywiązał się z ustaleń z GDDKiA.
- Mówiliśmy jednym głosem, choć podnosiliśmy różne sprawy – powiedział w podsumowaniu konferencji prezydent Jerzy Brzeziński.
- To był konferencja pokojowa. Via Baltica ma nas połączyć a nie dzielić – uzupełniał Maciej Zajkowski prezes ŁIP-H.
Wszystko to co w tej konferencji najważniejsze zawarł w swoim wystąpieniu prof. Andrzej Kraszewski z Instytutu Systemów Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej. Mówił, że droga S8 jest tak samo potrzebna regionowi i krajowi jak droga nr 61.
- Mamy prawo domagać się by właściwe procedury i pieniądze były przeznaczone na rozwój infrastruktury drogowej w tej części kraju – mówił Kraszewski zachęcając przy tym do prowadzenia lobbingu na rzecz podniesienia rangi 61 do godności trasy S – drogi ekspresowej.
Obecny na konferencji Józef Staniaszek z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku podkreślał, że dostępność środków finansowych jest ograniczona i godząc się z profesorem Kraszewskim przyznawał, ze lobbing może doprowadzić do przeniesienia części środków na drogę nr 61.
Dodajmy, że na początku tygodnia rząd podpisał listę projektów unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Jednym z nich, opiewającym na ponad miliard euro, jest właśnie modernizacja ósemki. Za te pieniądze na odcinku między Białymstokiem, Warszawą a Wrocławiem ma ona uzyskać parametry dwujezdniowej drogi ekspresowej. Drogi numer 61 w tym programie w ogóle nie ma.
Na zorganizowanej po spotkaniu konferencji prasowej profesor Krszewski dodawał, że do tego lobbingu można będzie wykorzystać opracowany przez agencję Scott Wilson raport dotyczący przebiegu Via Baltica, który choć nie został jeszcze oficjalnie opublikowany, to wskaże jako optymalne trzy warianty przebiegu tej trasy przez Łomżę. Ekspert dodawał, że Scott Wilson w swym opracowaniu nie podważa konieczności budowy drogi nr 8 Białystok - Warszawa w klasie ekspresowej, co w jego ocenie jest ze wszech miar słuszne.
Józef Staniaszek z GDDKiA nie chciał potwierdzić czy faktycznie eksperci ze Scott Wilson wskazali trzy warianty przebiegu trasy przez Łomżę. Mówił jedynie, że ekspertyza zawiera cały szereg wad, a wykonawca nie wywiązał się z ustaleń z GDDKiA.
