Kilka wiader granatów wynieśli policjanci ze strychu domu w Grądach Nowogrodzkich
Ponad 30 granatów, pocisk przeciwpancerny, pół kilograma prochu strzelniczego, ponad 3 tys. sztuk amunicji - także przeciwlotniczej, karabiny i części zamienne do broni palnej znaleźli policjanci z postrunku w Nowogrodzie na strychu domu Józefa S. z Grądów Nowogrodzkich. Arsenał na posesji 43-letniego rolnika został odkryty zupełnie przypadkowo podczas innych czynności wykonywanych przez policjantów. W trakcie wstępnego przesłuchania rolnik wyjaśnił, że broń i części do niej kupował na targowicy w Nowogrodzie m.in. od Rosjan, a także wykopywał z ziemi podczas prac polowych.
Saperzy unieszkodliwili już cały ten zbiór, którego właściciel jest dzisiaj przesłuchiwany w prokuraturze w Łomży. Postawiono mu już zarzut nielegalnego posiadania broni oraz sprowadzenia zagrożenia eksplozją. Grozi za to nawet do 8 lat pozbawienia wolności.