Większy niż planowano zakres prac konieczny będzie przy remoncie starej części łomżyńskiego ratusza
Po zbiciu tynków okazało się, że frontowa ściana, która jako jedyna miała pozostać w całości jest tak popękana, że władze miasta zdecydowały się poprosić konserwatora zabytków o zgodę na jej rozebranie i wybudowanie na nowo. Podczas przebudowy, ratusz ujawnił już niektóre ze swoich tajemnic - okazało się, że przez 200 lat był on przynajmniej 9-krotnie remontowany, jednak większość z prac można uznać za fuszerkę budowlaną. Ze zdziwieniem stwierdzono np, że część budynku postanowiona jest bezpośrednio na podłożu, bez fundamentów.
Największe zmiany w wyglądzie bryły budynku zaszły prawdopodobnie w latach dwudziestych ubiegłego wieku - w jego ściany wmurowano stalowe "ściągacze" i elewacje pozbawiono części elementów architektonicznych - m.in. portali i naczółków okien. Wówczas też prawdopodobnie zastosowano tynki cementowe, co spowodowało erozję cegieł. Obecnie ratuszowi ma zostać przywrócona planowana pierwotnie forma architektoniczna- poza odbudową elementów usuniętych, jego wieża ma zyskać m.in. kopułę, która znajdowała się w planach, a której nigdy nie zrealizowano.