Rozplątane tęcze w Galerii Żivkowa
Niecodzienną wystawę zbiorową prac dzieci i młodzieży „Rozplątane tęcze” można już oglądać w Galerii Żivkowa. Wystawa jest efektem współpracy właścicielki galerii z łomżyńskimi instytucjami oświatowymi i placówkami kulturalnymi: Niepublicznym Przedszkolem „Mały Artysta”, Pracownią Plastyczną MDK – DŚT, Pracownią Plastyczną ROK, Liceum Plastycznym oraz Poradnią Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży.
We wszystkich wymienionych miejscach edukacja plastyczna dzieci i młodzieży jest bardzo ważna. Zamysłem Ivayly Żivkowej było ukazanie wszechstronności tego procesu i podkreślenie, jak ważna dla dziecka, już od najmłodszych lat, jest taka edukacja. Wiadomo bowiem nie od dziś, że sztuka jest jednym z najważniejszych elementów kształtujących osobowość człowieka, jego wrażliwość, gust, poczucie estetyki.
- „W naszym przedszkolu dzieci rozwijają się, oprócz kółka teatralnego czy zespołu tanecznego „Iskierki” mają też możliwość uczestniczenia w kole plastycznym i właśnie ich prace mamy przyjemność wystawić w tej galerii” – mówi Izabela Czerniawska, dyrektor „Małego Artysty”.
Wystawa jest bardzo barwna. Wybrano na nią prace wykonane w wielu technikach – obrazy, rysunki, grafiki, batik, ceramikę, rzeźby gipsowe i papierowe formy przestrzenne.
- „Starałam się dobrać prace tak, aby zaprezentować różne techniki malarskie i plastyczne, jakie wykorzystujemy podczas pracy z dziećmi, wyjaśnia Anna Bureś z Miejskiego Domu Kultury. Powstawały one na różnych warsztatach, plenerach, nie tylko w naszej pracowni”.
Prace starszych dzieci i młodzieży są często bardzo dojrzałe, dopracowane od strony technicznej i warsztatowej, świadczące o dużym zainteresowaniu twórców wybranym tematem.
- „Dzieci mają w sobie dużo ekspresji, potrafią tworzyć, lubią rysować, malować – zauważa Justyna Żmuda z Regionalnego Ośrodka Kultury. Cieszy mnie to, że bardzo chętnie uczestniczą w naszych zajęciach. Prace zaprezentowane na wystawie to efekt tego co robimy na zajęciach plastycznych – malujemy, rzeźbimy, stosujemy papieroplastykę, robimy witraże”.
Teresa Adamowska z Liceum Plastycznego zauważa też inny, bardzo ważny aspekt edukacji plastycznej: - „Dzieci są kreatywne i bardzo twórcze. W Liceum Plastycznym staramy się eksponować indywidualność uczniów, bo każdy jest inny”.
Uwagę zwiedzających przyciągały też prace dzieci i młodzieży wykonane w ramach terapii prowadzonej w Poradni Zdrowia Psychicznego pod kierunkiem pedagoga specjalnego, Ewy Gąsiorowskiej.
- „W naszej poradni staramy się zrobić coś, co jest odwrotnością tytułu wystawy, mówi Czesław Jarosz z Poradni Zdrowia Psychicznego. Dzieciaki z pojedynczych kolorów mają znowu stać się tęczą. Nasi pacjenci często odczuwają bowiem coś takiego - brak harmonii wewnętrznej. Dlatego w naszej pracy stosujemy też różnorodne techniki plastyczne, terapię sztuką. Może te dzieci funkcjonują w trochę inny sposób, ale to nie znaczy, że nie mogą opowiedzieć o sobie, o swoich problemach poprzez sztukę”.
- „Cieszę się ogromnie, że udało się zorganizować tę wystawę. Jest to tylko przekrój, wybór z tego, co się tam robi na co dzień, z ogromnym poświęceniem i sercem. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co zobaczyłam, co powstaje w tych miejscach” – podsumowuje właścicielka galerii, Ivayla Żivkowa.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka Chamryk