Profesjonalny amator wygrał Soundtrack
Fantastycznym koncertem w klimacie jazzowym Lory Szafran, której na fortepianie towarzyszył Wojciech Gogolewski, i występem laureatów zakończył się III Ogólnopolski Festiwal Anglojęzycznej Piosenki Filmowej i Musicalowej SOUNDTRACK. Jury pod przewodnictwem Grażyny Łobaszewskiej przyznało Grand Prix i 2 tys. zł od Ogólnopolskiej Szkoły Językowej British School Michałowi Kaczmarkowi z Ostrowa Wielkopolskiego.
22-letni student Akademii Muzycznej w Katowicach otrzymał dodatkowo elegancki strój od Ewy Ponichtery, prowadzącej salon z odzieżą męską przy Starym Rynku w Łomży. Również szkoła British School nagrodziła go za poprawność językową wykonywanych piosenek. Ponadto koszulę i sweter od salonu Szefler dostał drugi w kolejności mężczyzna dostrzeżony przez jurorów - Mariusz Opiela.
W tegorocznym SOUNDTRACK rywalizowało 16 solistek i solistów z całego kraju. Pierwsze miejsce i 1 tys. zł od Firmy Informatycznej NOVUM zdobyła Dominika Kasprzycka ze Skarżyska Kamiennej, uczestniczka ubiegłorocznych Debiutów w Opolu. Drugie miejsce wyśpiewał 17-letni licealista Mariusz Opiela z Węgorzewa, a trzecie 20-letnia Małgorzata Bigaj z Dąbrowy Górniczej, studentka katowickiej Akademii Muzycznej. Nagrody rzeczowe sprezentowała im Wyższa Szkoła Agrobiznesu. Wyróżnienia jury przyznało Joannie Zubkowicz z Węgorzewa i Marcie Augustynowicz z Giżycka. Uznania w oczach jurorów, niestety, nie znalazły reprezentantki Łomży: uczennica II LO Monika Szymańska i Katolickiego Liceum Anna Domalewska.
- Pochodzę z bardzo muzykalnej rodziny – opowiada triumafator SOUNDTRACK Michał Kaczmarek, który śpiewa z zespołem gospel 33 i jeszcze nienazwaną grupą, grającą soul, funky i r'n'b.. - Dziadek był skrzypkiem, ojciec trębaczem, akordeonistą i dudzistą, a czworo mego starszego rodzeństwa również gra i śpiewa. We Wrocławiu odbywały się swego czasu bardzo popularne spotkania muzykujących rodzin Kaczmarków, Pospieszalskich i Steczkowskich.
Magda Sinoff, instruktorka Miejskiego Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych, z której inicjatywy zorganizowano SOUNDTRACK, mimo zmęczenia po trzech dniach festiwalu promieniała.
- Najbardziej cieszę się, że z pobytu w Łomży byli zadowoleni i uczestnicy, i goście – powiedziała, wczoraj późnym wieczorem, gdy technicy rozmontowywali już oświetlenie i nagłośnienie. - Mam satysfakcję, że z roku na rok poziom wykonawczy rośnie i przyjeżdżają do nas młodzi piosenkarze, o których wkrótce może będzie jeszcze głośno. Dziękuję za pomoc wszystkim sponsorom, wolontariuszom i kolegom z MDK-DŚT.
Sprawna organizację, operatywność Magdy Sinoff i jej dobry kontakt z młodzieżą wychwalała Lora Szafran i prowadzący dowcipnie finałowy koncert Radek Bielecki z Kabaretu Neo-Nówka. Wzruszjąco zaśpiewała laureatka obu poprzednich festiwali SOUNDTRACK Urszula Durzyńska z Łomży.
Zapał instruktorki podziwiali także „poławiacze talentów” na międzynarodowe festiwale telewizyjne: Aleksander Pałac i Krystyna Piotrowska. Niezależnie od jury przyznali swoje nagrody w postaci zaproszeń na festiwale: Michałowi Kaczmarkowi, Małgorzacie Bigaj i Małgorzacie Główce z Kielc. Dostrzegli także zdolności najmłodszej uczestniczki SOUNDTRACK 13-letniej Ani Buczkowskiej z Katowic. Warto dodać, że właśnie Aleksander Pałac dostrzegł talent Alicji Bachledy-Curuś, gdy późniejsza Zosia z „Pana Tadeusza” Andrzeja Wajdy miała zaledwie 10 lat...
Rafał Milewski