One chcą tylko żyć! - apel biskupa Stanisława Stefanka do posłów o ratowanie życia nienarodzonych
bp Stanisław Stefanek
W najbliższych dniach Sejm ma podjąć debatę nad projektem ustawy ułatwiającej w niebywały sposób tzw. aborcję. Mając na uwadze stanowisko Episkopatu w tym względzie, wyrażone kolejny raz podczas ostatniego posiedzenia Rady Stałej KEP, w imieniu środowisk zajmujących się sprawami rodzin – od duszpasterstwa, przez adopcję dzieci, po domy samotnej matki; jak też w imieniu Polskiej Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich i Federacji Obrońców Życia zwracam się do Was, Szanowne Panie Posłanki i Szanowni Posłowie z gorącym apelem o sprzeciwienie się temu projektowi, najlepiej przez niedopuszczenie nawet do jego rozpatrywania.
Do Was, Parlamentarzyści wierzący nie apeluję o głosowanie w obronie polskich dzieci. Wiadomo bowiem, że tak postąpicie. Apeluję jednak o waszą obecność podczas debaty i głosowań. Żadna przyczyna nie może usprawiedliwić Waszej nieobecności w takim dniu w Sejmie!
Zwracam się do Was, Posłanki i Posłowie deklarujący się jako niewierzący. Apeluję do waszej szlachetności i społecznej wyobraźni, do waszego poczucia odpowiedzialności za wyludniającą się Ojczyznę i do waszej solidarności z najsłabszymi jej obywatelami tj. dziećmi przed urodzeniem – nie głosujcie za prawem do dzieciobójstwa! Te dzieci, jak kiedyś ich praojcowie w obozach i w gułagach – chcą tego samego, chcą żyć!
Apeluję też do Was, projektodawcy i zwolennicy tego projektu.
- Czy można ze spokojnym sumieniem zabiegać o głosy wyborców za cenę życia dzieci?
- Czy będziecie mogli spać spokojnie, a kiedyś odchodzić, gdy towarzyszyć Wam będzie odpowiedzialność za śmierć tysięcy niewinnych istot ludzkich?
Apeluję i proszę, zastanówcie się, zmieńcie zdanie i zagłosujcie za przyszłością Polski. Polska bowiem musi zginąć, jeśli będzie zabijać własne dzieci.
Wprawdzie na końcu, ale szczególnie gorąco apeluję do Was, zakonnice i zakonnicy żyjący i modlący się w klasztorach, zwłaszcza klauzurowych. Przypuście modlitewny szturm do Nieba. Niech dobry Bóg da światło i siłę, poczucie godności i odpowiedzialności Sejmowi, Senatowi i Panu Prezydentowi, by opowiedzieli się za życiem, a nie za śmiercią. Proście też o to, by to opowiedzenie się za życiem nienarodzonych wynagrodził im Pan, błogosławiąc im samym, ich dzieciom i ich wnukom. One także chcą tylko żyć!”
Bp Stanisław Stefanek
Przewodniczący Rady ds. Rodziny
Zwracam się do Was, Posłanki i Posłowie deklarujący się jako niewierzący. Apeluję do waszej szlachetności i społecznej wyobraźni, do waszego poczucia odpowiedzialności za wyludniającą się Ojczyznę i do waszej solidarności z najsłabszymi jej obywatelami tj. dziećmi przed urodzeniem – nie głosujcie za prawem do dzieciobójstwa! Te dzieci, jak kiedyś ich praojcowie w obozach i w gułagach – chcą tego samego, chcą żyć!
Apeluję też do Was, projektodawcy i zwolennicy tego projektu.
- Czy można ze spokojnym sumieniem zabiegać o głosy wyborców za cenę życia dzieci?
- Czy będziecie mogli spać spokojnie, a kiedyś odchodzić, gdy towarzyszyć Wam będzie odpowiedzialność za śmierć tysięcy niewinnych istot ludzkich?
Apeluję i proszę, zastanówcie się, zmieńcie zdanie i zagłosujcie za przyszłością Polski. Polska bowiem musi zginąć, jeśli będzie zabijać własne dzieci.
Wprawdzie na końcu, ale szczególnie gorąco apeluję do Was, zakonnice i zakonnicy żyjący i modlący się w klasztorach, zwłaszcza klauzurowych. Przypuście modlitewny szturm do Nieba. Niech dobry Bóg da światło i siłę, poczucie godności i odpowiedzialności Sejmowi, Senatowi i Panu Prezydentowi, by opowiedzieli się za życiem, a nie za śmiercią. Proście też o to, by to opowiedzenie się za życiem nienarodzonych wynagrodził im Pan, błogosławiąc im samym, ich dzieciom i ich wnukom. One także chcą tylko żyć!”
Bp Stanisław Stefanek
Przewodniczący Rady ds. Rodziny
