Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 26 grudnia 2024 napisz DONOS@

Ile z nas w nas jest dzisiaj

Spore zaskoczenie przeżyli goście wernisażu Elżbiety i Aleksandra Grzybków, malarskiego małżeństwa z Białegostoku, przybywający do Galerii Sztuki Współczesnej. Nie zostali wpuszczeni do sal wystawowych, a poproszeni o przejście na podwórko, na tę okoliczność nazwane szumniej – patio, gdzie stanęło około 50 krzeseł, z których skorzystała połowa widzów. Drugie tyle obejrzało zaskakujący pokaz mody na stojąco...


Dawno w Łomży nie widzieliśmy pokazu mody, a tak oryginalnej – może i w ogóle... Osiem modelek, pojedynczo i parami, spacerowało parędziesiąt minut wśród zamyślonej publiczności. Spowite kokonami strojów, złączone jak bliźnięta syjamskie, tworzyły aurę ogrodu nieziemskich zjaw. Rozłączały się nieoczekiwanie, tak jak pomysłowo zostały wcześniej „zrośnięte” siłą inwencji projektantki. Początkowo śnieżnobiałe, później wielobarwne aż do czerni – tworzyły swoistą figurę ludzkiego losu. Od szatki na chrzcie przez sukienkę komunijną i suknię śłubną aż do szaty pogrzebowej... Dyskretna muzyka instrumentalna sączyła się z głośnika, na bruk padały płatki kwiatów, panie komentowały półgłosem, panowie wzdychali z podziwem.

- Tkanina jest moją domeną – powiedziała „Czwórce” Elżbieta Grzybek, która maluje także obrazy olejne. - Lubię kontrasty: zgrzebność juty i delikatność jedwabiu, spokój biel i czerni oraz agresywność szerokiej gamy kolorów. W nich wyrażam swoje nastroje, sny i marzenia.
W Łomży bywała już wcześniej podczas wystaw poplenerowych Stowarzyszenia Prasoznawczego Stopka. Uczyła się w tym samym liceum plastycznym w Supraślu z łomżyńskimi malarzami: Teresą Adamowską, Romanem Borawskim i Przemysławem Karwowskim. Z okolic Jedwabnego wywodzi się jej rodzina. 19-letnia córka pani Elżbiety również zamierza zająć się projektowaniem ubiorów. Ale w Galerii nie ma już strojów., odjechały z modelkami. W przestrzeni i na ścianach dosłownie królują i górują tkaniny monumentalne. Tytuł ekspozycji „Ile z nas w nas jest dzisiaj” nawiązuje do historii ludzkości. Tkaniny jak arrasy albo sztandary bitewne, albo malowidła naskalne. Albo prawie jak latające dywany... Skojarzeń widz będzie mieć mnóstwo. Tak ze względu na misterne aplikacje, naszywane jedna na drugiej i modelowane na wzór misternej mozaiki, jak i ze względu na ich podobieństwo do wymyślnych deseni „komputerowych”.
Odmienne w formie i nastroju są „Wota” Aleksandra Grzybka. Na deskach z opuszczonych domów i starych stodół artysta maluje jakby ikony. Złociste aureole i zwiewne szaty, stworzone nieoczekiwanie jakby z innej niż deska i farba materii, wzbogacają historię dawnych mieszkańców nieistniejących domostw o wymiar duchowy, wręcz sakralny.
- Staram się te dary przekazać Bogu i ludziom w podzięce za pamięć i talent, a siebie zachować w twórczości – powiedział Aleksander Grzybek, który w Łomży wystawiał rysunek i malarstwo w latach 1982, 1983 i 2004. Również tym razem w Galerii sztuki Współczesnej pokazał sunące jak na malowidłach egipskich rzędy zmultiplikowanych postaci ludzkich. Uproszczone figurki suną nie wiadomo skąd i dokąd. Nie wiadomo, dlaczego i po co. Oglądane z daleka podobne są do ptaków, które przysiadły tu tylko na chwilę...

 

MRD 


 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę