Chińczycy nad Narwią
Kilku przedstawicieli chińskiej prowincji Jilin (Cilin) odwiedziło Łomżę. W ratuszu spotkali się z przedstawicielami władz miasta, starostwa i tutejszymi biznesmenami zrzeszonymi w Łomżyńskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej. Goście zachęcali do nawiązywania z Chinami, a w szczególny sposób z ich prowincją, kontaktów gospodarczych, ale także do wymiany kulturalnej i edukacyjnej.
Prezes Łomżyńskiej Izby Przemysłowo Handlowej - Maciej Zajkowski
Prowincja Jilin leży w północno-wschodniej części Chin. To jedna z mniejszych chińskich prowincji zamieszkała przez ponad 27 mln osób. Rozwinął się w niej przemysł motoryzacyjny, chemiczny, farmaceutyczny, a także rolnictwo. Chińczycy z Jilin mają 3 lotniska, w tym 1 międzynarodowe i już współpracują niemal z całym światem, a chcieliby także z łomżanami.
Przewodniczący delegacji Mi Fengjun - Wiceprzewodniczący Stałego Komitetu Prowincjonalnego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych Prowincji, zapraszał do „zbadania możliwości inwestowania w Chinach” i deklarował „poparcie władz prowincji dla przyszłych inwestycji z Polski”.
W spotkaniu brał udział także Wojciech Dąbrowski z łomżyńskiej firmy Ed-Pol, która jak podkreślał od pięciu lat współpracuje z Chinami i liczy na dalszy jej zacieśnienie także z prowincją Jilin. Firma Ed-Pol jest producentem przypraw i dodatków do żywności, które w części są importowane z Chin.
Maciej Zajkowski – Prezes ŁIP-H dodał, że chciałby aby łomżanie w Chinach kupowali, ale i aby tam sprzedawali. Natomiast wiceprezydent Marcin Sroczyński stwierdził, że miasto chętnie przyjęłoby inwestycje chińskich przedsiębiorców w Łomży. Dodał, że jest po rozmowie z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów i gdyby był duży inwestor zainteresowany Łomżą, w mieście mogłaby powstać specjalna Strefa Ekonomiczna. Chińczycy deklarację tę przyjęli z zadowoleniem, a Mi Fengjun podkreślił, że cieszyłby się gdyby Łomża i któreś z miast z jego prowincji nawiązało partnerskie kontakty. Jako dziedziny współpracy Mi wymienił kulturę, edukację i sport.
Przewodniczący delegacji Mi Fengjun - Wiceprzewodniczący Stałego Komitetu Prowincjonalnego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych Prowincji, zapraszał do „zbadania możliwości inwestowania w Chinach” i deklarował „poparcie władz prowincji dla przyszłych inwestycji z Polski”.
W spotkaniu brał udział także Wojciech Dąbrowski z łomżyńskiej firmy Ed-Pol, która jak podkreślał od pięciu lat współpracuje z Chinami i liczy na dalszy jej zacieśnienie także z prowincją Jilin. Firma Ed-Pol jest producentem przypraw i dodatków do żywności, które w części są importowane z Chin.
Maciej Zajkowski – Prezes ŁIP-H dodał, że chciałby aby łomżanie w Chinach kupowali, ale i aby tam sprzedawali. Natomiast wiceprezydent Marcin Sroczyński stwierdził, że miasto chętnie przyjęłoby inwestycje chińskich przedsiębiorców w Łomży. Dodał, że jest po rozmowie z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów i gdyby był duży inwestor zainteresowany Łomżą, w mieście mogłaby powstać specjalna Strefa Ekonomiczna. Chińczycy deklarację tę przyjęli z zadowoleniem, a Mi Fengjun podkreślił, że cieszyłby się gdyby Łomża i któreś z miast z jego prowincji nawiązało partnerskie kontakty. Jako dziedziny współpracy Mi wymienił kulturę, edukację i sport.
