Miasto na kredyt
Planowane w przyszłorocznym budżecie Łomży zadłużenie ma osiągnąć poziom 42,6% dochodów. To oznacza, że wyniesie ono około 105 milionów złotych. Tylko w przyszłym rok prezydent chce pożyczyć niemal 39 mln zł. Pożyczamy już nie tylko na inwestycje. Z projektu budżetu wynika, że w 2012 roku tzw. wydatki bieżące będą o milion złotych wyższe niż dochody bieżące, a do tego na spłatę zaciągniętych wcześniej zobowiązań trzeba będzie wydać ponad 11 mln zł.
Przygotowany przez ekipę prezydenta Mieczysława Czerniawskiego budżet Łomży na 2012 rok zakłada, że dochody miasta wyniosą niespełna 249 mln zł, a wydatki będą o niemal 28 mln zł wyższe. Zdecydowana większość wydatków to tzw. wydatki bieżące - 226.704.165 zł. Tradycyjnie już najwięcej pochłonie oświata i wychowanie, na którą w przyszłorocznym budżecie zaplanowano ponad 109 mln zł. Kolejne są wydatki: na transport i łączność (36,8 mln zł), opiekę społeczną (35 mln zł), administrację publiczną (23 mln zł). W tym ostatnim wypadku wzrost jest imponujący – i wynosi niemal 30% w stosunku do wykonania bieżącego roku. Urzędnicy ratusza na podwyżki pensji nie powinni jednak się nastawiać. Wzrost jest przede wszystkim dlatego, że wpisano tu realizację dofinansowanego z funduszy unijnych projektu „Stop wykluczeniu cyfrowemu w mieście Łomży”.
Jak podaje Łukasz Czech z ratusza, w projekcie budżetu miasta na 2012 rok w sumie na inwestycję zapisano 49,5 mln zł, przy czym 12,6 mln zł ma pochodzić ze środków Unii Europejskiej. Największa miejska inwestycja to dokończenie budowy terenów sportowo – rekreacyjnych nad Narwią - tzw. bulwarów (7.488.644 zł). Planowane są także remonty ulic Sikorskiego i Szosa do Mężenina w ramach II etapu usprawnienia drogowych połączeń regionalnych w granicach Łomży (6.650.000 zł), wspomniana już realizacja projektu „Stop wykluczeniu cyfrowemu w mieście Łomża” (5.681.066 zł), termomodernizacja placówek oświatowych: SP nr 10, PG nr 2 i BS nr 1 (3,6 mln zł); budowa Hali Targowej na terenie obecnego Targowiska Miejskiego (3,5 mln zł) i rozpoczęcie rewitalizacji Starego Rynku (1,5 mln zł).
Większość pieniędzy potrzebnych na realizację miejskich inwestycji – ponad 27 mln zł - Łomża ma pożyczyć w bankach. Okazuje się jednak, że pożyczać będziemy już nie tylko na inwestycje. Łączna wysokość planowanych do zaciągnięcia kredytów i pożyczek ma wynieść 38 mln 818 tys zł.
Cenny MOSiR
Coraz więcej Łomżę kosztuje nas utrzymanie wybudowanych przy wsparciu unijnym basenu i stadionu. O ile w tym roku na utrzymanie „opiekującego” się m.in. nimi Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji wydamy ponad 5,6 mln zł, to w przyszłym roku wydatki te mają być o blisko jedną trzecią wyższe i wyniosą już 7 mln 433 tys zł. Warto zauważyć, że na zakup energii pójdzie z tego jedynie 1,5 mln zł, a „goły” dział wynagrodzenie osobowe pracowników przekracza 3 mln zł (wobec 2,3 w tym roku). Trzeba tu pamiętać, że pod koniec 2012 roku MOSiR ma przejąć budowane z unijnym wsparciem bulwary, a więc w 2013 roku wydatki na tę instytucję będą jeszcze wyższe.
Kryzys zagląda nam w oczy
Jak czytamy w podsumowaniu projektu budżetu, podpisanym przez prezydenta Mieczysława Czerniawskiego i Skarbnika Miasta Jadwigę Kozłowską, „przyjęte wielkości nie w pełni zabezpieczają zgłoszone potrzeby. Ograniczone możliwości finansowe w 2012 r. są uwarunkowane: zwiększoną kwotą obsługi długu (tj. spłatą zaciągniętych zobowiązań finansowych oraz spłatą odsetek(...)), spowolnieniem gospodarczym kraju co w konsekwencji wpływa na zmniejszenie wpływów udziałów gminy i powiatu w podatkach dochodowych osób fizycznych i prawnych, stosowaniem zwolnień w podatku od nieruchomości zgodnie z podjętymi uchwałami Rady Miejskiej, co w konsekwencji nie pozwalają na pełne zabezpieczenie zgłaszanych potrzeb. Przyjęte wielkości na etapie planowania będzie można ocenić dopiero w trakcie roku budżetowego, po wpływie przewidywanych dochodów i wówczas ocenić trafność oszacowanych wielkości strony dochodowej oraz ewentualnego zabezpieczenia pozostałych zgłoszonych potrzeb.”
Dodajmy, że to pierwszy budżet miasta przygotowany przez prezydenta Mieczysława Czerniawskiego i jego ekipę. Realizowany w tym roku został napisany przez jego poprzednika Jerzego Brzezińskiego. Głosowanie nad budżetem Łomży na 2012 rok planowane jest na grudniowej sesji Rady Miejskiej.
