Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 27 grudnia 2024 napisz DONOS@

Dobra passa trwa. ŁKS znowu wygrał

Główne zdjęcie
I liga oprawy meczu

Tym razem przewagę łomżan musieli uznać piłkarze z zespołu Okęcie Warszawa. Po wyrównanej pierwszej połowie sobotniego spotkania, w drugiej połowie ŁKS zdobył wyraźną przewagę i strzelił dwa gole. Był to już czwarty mecz z rzędu wygrany na własnym boisku przez ŁKS. Dobrą passę ma też łomżyński bramkarz Kamil Ulman, który w Łomży nie puścił nawet jednej bramki.

Już w pierwszych minutach meczu ŁKS mógł zdobyć gola. Wyśmienitą okazję ku temu miał czołowy łomżyński napastnik Rafał Boguski – niestety zabrakło trochę szczęścia. Ogólnie pierwsza część spotkania charakteryzowała się twardą, wyrównaną walką przede wszystkim w środkowej części boiska. Obie drużyny grały podobnie stosując krótkie krycie i nie pozwalając przeciwnikowi na rozprowadzenie akcji. W tej części spotkania sędzia główny pokazał piłkarzom dwie żółte karki – po jednej dla zawodników przeciwnych drużyn. Z ŁKSu kartkę dostał Rafał Boguski - w 30. minucie - za pozorowanie faulu w polu karnym.

Po przerwie łomżanie na boisku przeważali. To oni częściej posiadali piłkę, to oni skuteczniej przerywali akcje Okęcia i to oni częściej strzelali na bramkę przeciwników. W 60. minucie spotkania o mało nie padł pierwszy gol dla Łomży. Piłka została jednak wybita na rzut rożny. Kibice na gola jednak nie musieli długo czekać - padł on po strzale Jacka Lisa niecałą minutę później, po dośrodkowaniu właśnie z tego rzutu rożnego i małym zamieszaniu na polu karnym. Zdobyty gol dodał skrzydeł gospodarzom. Jeszcze mocniej naciskali na zespół Okęcia i na efekty tego nie trzeba było długo czekać. Mniej więcej 10. minut później piłka wypada z rąk bramkarza z Warszawy i do bramki wbija ją Marcin Strzeliński - jest 2 : 0.
Kolejne dwadzieścia minut meczu nie zmieniły już tego wyniku. Łomżanie w dalszym ciągu mocno atakowali i tylko z rzadka pozwalali przeciwnikowi zagrozić bramce Kamila Ulmana. Niemniej po jednej takiej kontrze i starciu Ulmana z napastnikiem Okęcia konieczna była interwencja lekarza. Na szczęście uraz nie były groźny i Kamil Ulman bronił łomżyńskiej bramki do końca meczu.

ŁKS zagrał w składzie: Ulman, Kamiński (30. - Tomaszewski), Kowalski, Galiński, Łukaczyński, Lis, Bortnik (45. - Chrobot), Marczak, (65. - Sawko), Lewicki, Boguski (75. - Chwesiuk), Strzeliński
Foto: I liga oprawy meczu
Foto:
Foto:
Foto: strzał obroniony
Foto:
Foto: faul na Adamie Kamińskim
Foto:
Foto: I liga oprawy meczu
Foto:
Foto: I liga oprawy meczu
Foto:
Foto:
Foto:
Foto: I liga oprawy meczu
Foto:
Foto: czyste konto w Łomży
Foto: I liga oprawy meczu
Foto:
Foto:
Foto:
Foto: .. i wypadła, a Jacek Lis dobił
Foto:
Foto: I liga oprawy meczu
Foto: trener Tadeusz Gaszyński
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę