„Zawartość tlenu była zerowa”
Są już pierwsze wyniki badań wody z zambrowskiego zalewu - w ciągu ostatnich kilku dni w zbiorniku wędkarze znaleźli kilka tysięcy śniętych ryb.
- Wczoraj zalew był zamknięty przez służby ratunkowe, a pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska pobrali próbki wody. Prawie w ogólnie nie było w nich tlenu - mówi kierownik łomżyńskiej delegatury WIOŚ Waldemar Gołaszewski. - Braliśmy próby z rzeki Jabłonki powyżej zalewu. W dwóch miejscach. Pierwsze miejsce było gdzieś 400 metrów powyżej pływu rzeki Jabłonki do zalewu, a drugie - kolejne 400 metrów. Przy ul. Pułku Piechoty na mostku zawartość tlenu była zerowa. W tym drugim miejscu, w Woli Zambrowskiej zawartość tlenu wyniosła 3 miligramy na litr, czyli tak na granicy przeżywalności - mówi Waldemar Gołaszewski.
Dzisiaj pracownicy Inspektoratu pobiorą nowe próbki wody. Wszystkie będą jeszcze badane min na zawartość chemikaliów w wodzie
- Będziemy badali zarówno te próby pobrane wczoraj jak i dzisiejsze próby pod kątem typowym dla oceny jakości wód w rzekach. Czyli substancje rozpuszczone, substancje biogenne, substancje chemiczne też - dodaje Waldemar Gołaszewski.
Ze zgłoszenia wędkarzy, którzy o problemie poinformowali Policję wynikało, że do rzeki Jabłonka wpływającej do zalewu doszło do wycieku substancji chemicznej.