Gaz pieprzowy w szkole w Zambrowie - ewakuowano prawie 200 osób
Z powodu rozpylenia gazu pieprzowego, z opóźnieniem rozpoczęła się we wtorek (16.05) matura z geografii w Zespole Szkół Agroprzedsiębiorczości w Zambrowie - poinformowała Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży. Sprawę bada policja, zatrzymano dwie osoby.
Dyrektor OKE w Łomży Jolanta Gołaszewska poinformowała, że matura zamiast o 14:00, rozpoczęła się 24 minuty później. Egzamin pisemny miało zdawać 26 uczniów, stawiło się 22, ale nieobecności uczniów OKE nie wiąże ze zdarzeniami, które miały miejsce w szkole na godzinę przed egzaminem. - Nie zawsze wszyscy się zgłaszają na egzamin - dodała dyrektor OKE w Łomży Jolanta Gołaszewska.
Policja i straż pożarna poinformowały, że około 13:00 ktoś rozpylił w szkole gaz pieprzowy. W związku ze sprawą zatrzymano dwie osoby, 17 i 18-latka. Policja bada przebieg zdarzenia, ustala m.in. kto rozpylił gaz.
Jak poinformował Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, w związku ze zdarzeniem ze szkoły ewakuowano 190 osób. Rzecznik podlaskich strażaków Marcin Janowski dodał, że 8 osób lekarze przebadali na miejscu, dwie skierowano na dalsze badania do szpitala.
Dyrektor Gołaszewska dodała, że matura z geografii będzie trwała zgodnie z planem, czyli 180 minut. Uczniowie zakończą ją o 24 minuty później, niż pierwotnie planowano. Dodała, że dyrektor szkoły przed rozpoczęciem egzaminu dostał od służb ratunkowych informację o tym, że pomieszczenia, gdzie ma się odbywać egzamin są bezpieczne. Również uczniowie pytani przed egzaminem o samopoczucie zadeklarowali, że czują się dobrze i są gotowi pisać egzamin.
W zambrowskim zespole szkół, gdzie doszło do incydentu, działa technikum i liceum. Z budynku trzeba było wyprowadzić wszystkich uczniów i personel szkoły. Trzy 17-latki przewieziono do szpitala. Do rozpylenia gazu w szkole doszło przed godz. 13. Mimo tego zdarzenia o 14:00 udało się tam rozpocząć egzamin maturalny z geografii.