Sokolnik pomoże płoszyć ptaki w Wysokiem Mazowieckiem
Przez dwa tygodnie gawrony i kawki w parkach Wysokiego Mazowieckiego płoszone będą przez ptasie drapieżniki. Z pomocy sokolnika i jego ptaków władze miasta zdecydowały się skorzystać, kiedy nie przyniosły oczekiwanych efektów inne sposoby pozbycia się uciążliwego ptactwa.
Cała akcja rozłożona będzie na kilka etapów - jesienne wypłaszanie ptaków z terenu miasta, usunięcie wszystkich ich gniazd i dłuższe płoszenie wiosenne, aby zniechęcić ptaki, które przylecą po zimie do osiedlania się.
Władze miasta mają nadzieję, że praca sokolnika przyniesie efekty. Jednak przykład Zambrowa, gdzie sokolnik pracował w podobny sposób w 2015 r. świadczy, że są one krótkotrwałe i ptaki wracają na swoje siedliska. Dlatego w Wysokiem Mazowieckiem zdecydowano się na praktykowane wcześniej przycinanie gałęzi drzew tak, by uniemożliwić gawronom budowanie na nich gniazd.
Z ptakami z rodziny krukowatych można na obszarach miejskich "walczyć" od połowy października do końca lutego, poza tym okresem są one i ich gniazda pod ochroną.