Wybitych będzie prawie 300 świń. Pod Hajnówką wykryto ognisko ASF
W Bielszczyźnie koło Hajnówki wykryto afrykański pomór świń u trzody chlewnej. To duża hodowla licząca 280 sztuk i teraz wszystkie trzeba zutylizować - poinformował Polskie Radio Białystok podlaski lekarz weterynarii Henryk Grabowski.
W sobotę (25.06) w gospodarstwie będzie przeprowadzona dezynfekcja. Wyznaczono 3-kilometrową strefę zapowietrzoną. Na drogach dojazdowych są wyłożone maty dezynfekcyjne. Teraz służby weterynaryjne będą prowadzić obserwację zwierząt w sąsiednich gospodarstwach.
To - jak dotąd - czwarte wykryte w Polsce ognisko ASF u świń. Pierwsze ognisko tej choroby u trzody chlewnej w Polsce wykryto w lutym 2014 r., ostatnie pod koniec stycznia 2015 r. Dotychczas inspekcja weterynaryjna odnotowała także 95 przypadków ASF u dzików, co dotyczyło ok. 150 dzików. Wszystkie te przypadki miały miejsce w województwie podlaskim.
Ognisko ASF pod w gospodarstwie pod Hajnówką wykryto w czwartek. Hodowanych jest tam blisko 300 sztuk trzody chlewnej. Jak podaje ministerstwo, zostały tam podjęte "bezzwłoczne działania w zakresie likwidacji tego ogniska". W gospodarstwie już wcześniej obowiązywały obostrzenia sanitarno-weterynaryjne w sprawie przemieszczania świń w związku z ASF.
- Na polecenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofa Jurgiela rozpoczął działania Zespół Zarządzania Kryzysowego. Odbyło się posiedzenie Grupy Zadaniowej ds. łagodzenia skutków związanych z wystąpieniem przypadków afrykańskiego pomoru świń, któremu przewodniczy podsekretarz stanu Ewa Lech. Zadaniem zespołu jest stałe monitorowanie i koordynowanie działań wszystkich służb i inspekcji zaangażowanych w zwalczanie ASF, na czele z Inspekcją Weterynaryjną - napisało w komunikacie ministerstwo.
Ministerstwo poinformowało również, że także wojewoda podlaski powołał sztab kryzysowy w ramach Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, a Inspekcja Weterynaryjna i inne służby "wdrożyły odpowiednie procedury prawne w celu jak najszybszego zwalczenia ogniska choroby".