Kierowcy w Łomży jeżdżą zakazanym skrótem
Kierowcy sami wyznaczyli sobie objazd remontowanego odcinka ulicy Poznańskiej. Od 11.04 zamknięty jest fragment tej ulicy od Akademickiej do Al. Legionów. W związku z tym tworzą się korki na ulicach, które zostały wyznaczone jako objazd remontowanego odcinka. A kierowcy, także samochodów ciężarowych, próbują skracać sobie drogę i wybierają szutrowy odcinek łączący ul. Akademicką ze Spokojną.
Kiedy nie było remontu samochody ciężarowe skręcały z Al. Legionów już w ulicę Poznańską. Teraz jadą dalej aleją, aż do jednostki wojskowej. Przez to tworzą się korki - mówią kierowcy. Dlatego część z nich zaczęła jeździć szutrowym odcinkiem, który łączy ul. Poznańską ze Spokojną.
"Dlatego zdecydowaliśmy się postawić znaki zakazu ruchu na tym szutrowym odcinku. Jest on nieprzygotowany do ruchu ciężkich samochodów. Niestety wielu kierowców ignoruje znaki informujące o objeździe i zamiast skręcić z ulicy Poznańskiej w ul. Piłsudskiego i jechać dalej ul. Spokojną - wybierają skrót" - mówi Łukasz Czech z biura prasowego łomżyńskiego Ratusza. Niestety, jak mówi właściciel firmy, który leży przy nieformalnym objeździe znaki zakazu ruchu kierowcy także ignorują.
Policjanci przypominają, że za niestosowanie się do znaków "zakaz ruchu" grozi mandat w wysokości do 500 zł i 5 punktów karnych.