Planując wyjazdy wakacyjne warto sprawdzić rzetelność biura podróży
Nie wszystko da się przewidzieć, ale pewne sprawy można sprawdzić. Chodzi o wakacyjne wyjazdy. Warto przed wyjazdem upewnić się, że będzie tak, jak zaplanowaliśmy, albo też tak, jak obiecują pracownicy biura podróży. "W naszym regionie zarejestrowanych jest około 80 biur podróży" - mówi Małgorzata Luto z Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku. To, że są w rejestrze, nie oznacza, że na wczasach wszystko będzie zgodnie z obietnicami, ale w wielu przypadkach może pomóc.
Biuro, które jest zarejestrowane we właściwym dla siebie urzędzie marszałkowskim, daje gwarancję zwrotu pieniędzy w przypadku odwołania imprezy albo powrotu z wakacji, gdy biuro upadnie podczas naszego wyjazdu.
Nie oznacza to jednak, że na wczasach będzie tak, jak obiecywał organizator. "Przypadki nieudanych wyjazdów w naszym regionie się zdarzają" - przyznaje Agata Lewkowska z biura miejskiego rzecznika praw konsumentów w Białymstoku. Jako przykłady podaje np. to, że wypoczywający nie znaleźli takiego hotelu w Egipcie, za jaki zapłacili i w jakim mieli mieszkać, albo też, że organizator nie powiadomił ludzi o przesunięciu terminu wyjazdu.
Z roku na rok reklamacji usług turystycznych jest coraz więcej. Można domagać się obniżenia ceny również po przyjeździe, ale warto mieć dowody na to, że nie było tak, jak zapowiadał organizator. Mogą to być np. zdjęcia czy filmy.
Warto też wiedzieć, że pod koniec ubiegłego roku zmieniły się przepisy i możemy nie tylko składać reklamację usług turystycznych, ale też żądać zadośćuczynienia za zmarnowany wypoczynek, czyli za szkody niematerialne, jakie ponieśliśmy.