Łomżyńscy radni złożyli oświadczenia majątkowe
Od ok. 7 tys. złotych oszczędności do ponad 2 mln złotych w nieruchomościach i na rachunkach wynoszą majątki łomżyńskich radnych. Są wśród nich tacy, dla których dieta radnego jest głównym źródłem utrzymania i tacy, którzy miesięcznie zarabiają niemal roczne dochody swoich kolegów - samorządowców.
Do najmniej zasobnych należą Wanda Mężyńska i Mariusz Chrzanowski - każde z nich miało roczne dochody na poziomie około 30 tys. złotych, nie mają własnych samochodów, a najmłodszy radny nie posiada także własnego mieszkania.
Po przeciwnej stronie tej skali sytuuje się Maciej Głaz, który swoje nieruchomości i oszczędności oszacował na około 2 mln złotych. Witold Chludziński, podobnie jak Andrzej Grzymała, Janusz Nowakowski i Bernadeta Krynicka - wycenili swój majątek na około 1 mln złotych każdy. Niewiele odstawała od nich jeszcze niedawno Elżbieta Rabczyńska, która jednak w ostatnich miesiącach przeszacowała wartość swoich nieruchomości in minus.
Najwyższe zarobki w 2010 roku spośród łomżyńskich radnych wykazał w swoim oświadczeniu majątkowym Janusz Nowakowski, największe oszczędności zgromadził Zbigniew Lipski, zaś w najokazalszym domu, wycenionym na 850 tys. złotych, mieszka Witold Chludziński. Jednak to on i najbogatszy z radnych - Maciej Głaz - mają największe zobowiązania wobec banków.
Tylko troje radnych w 23-osobowej radzie nie ma samochodu, za to ośmioro wymieniło po dwa pojazdy.