Samorządy nie będą mogły inwestować. Są za bardzo zadłużone
Samorządy zostaną pozbawione możliwości inwestowania - ostrzegała dziś (22.02) Ewa Czołpińska z Regionalnej Izby Obrachunkowej w Białymstoku. Nie będą mogły zaciągać zobowiązań na pokrycie wkładu własnego, nawet jeżeli zdobędą unijne dofinansowanie. 20 podlaskich gmin mogło przekroczyć 60-procentowy próg zadłużenia dopuszczalny w polskich samorządach. Tak wynika z szacunkowych danych RIO w Białymstoku. Większość gmin ma problemy finansowe z powodu wprowadzenia przez ministra finansów w grudniu nowych zasad liczenia zadłużenia.
Zgodnie z nowymi przepisami zadłużenie gminy Bargłów Kościelny wzrosło z około 70% do 107%. Podobne zadłużenie - według szacunków RIO - może mieć gmina Puńsk. Około 90% Giby i Zambrów. Powyżej 80% Stawiski, Rudka, Szudziałowo oraz miasto Suwałki. Teraz Regionalna Izba Obrachunkowa czeka na sprawozdania finansowe gmin za ubiegły rok i decyzje komisji wspólnej rządu i samorządu, czy rozporządzenie ministra finansów dotyczy budżetów ubiegłorocznych. Samorządy chcą, by nowe prawo dotyczyło "nowych" budżetów i nie działało wstecz.
Ewa Czołpińska podkreśla, że nowy sposób liczenia długu publicznego narzucony przez ministra finansów ogranicza działalność gmin.
Trwa też spór prawników, czy rozporządzenie ministra finansów jest konstytucyjne, bo nie miało tzw. vacatio legis.