Na razie jest więcej minusów, niż plusów - województwo pracuje nad strategią rozwoju
Nasz region ma więcej słabych stron niż mocnych jeśli chodzi o możliwości rozwoju gospodarczego. Tak wynika z diagnozy opracowanej przez Urząd Marszałkowski, przedsiębiorców i ekspertów. Ma ona pomóc w ustaleniu kierunków rozwoju Podlasia. Władze samorządowe województwa rozpoczęły konsultacje społeczne na temat zmiany strategii rozwoju naszego regionu. Jej przyjęcie przez sejmik zaplanowano za rok.
Najsłabszą naszą stroną jest zła infrastruktura drogowa, przestarzała sieć energetyczna i gazowa oraz niskie kwalifikacje urzędników, jeśli chodzi o gospodarowanie na terenach chronionych. Ale mamy też inne problemy - mówi dyrektor Departamentu Zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym Daniel Górski. To na przykład ucieczka z naszego regionu młodych, wykształconych osób.
Władze samorządowe województwa mają już pomysły, w jakim kierunku powinny się rozwijać konkretne gminy. Nie chcą jednak niczego narzucać i czekają na uwagi samorządów poszczególnych regionów. Marszałek Jarosław Dworzański zaznacza, że w strategii rozwoju powinny znaleźć się regulacje najbardziej korzystne dla poszczególnych regionów.
W Białymstoku odbyło się pierwsze spotkanie poświęcone aktualizacji strategi rozwoju województwa. Kolejne odbędą się w najbliższych dniach w Siemiatyczach, Łomży i Suwałkach.
Strategia rozwoju województwa jest potrzebna, by jak najlepiej wykorzystać unijne pieniądze w związku z nową perspektywą finansową Unii Europejskiej na lata 2014-2020.