Kilkadziesiąt osób zgłosiło w starostwie łomżyńskim chęć założenia spółdzielni socjalnych
Mają szansę na 100 tys. zł dla pięcioosobowej grupy na rozpoczęcie działalności i po 1000 zł miesięcznie przez rok dla każdego na opłacanie składek - 80 osób zgłosiło w starostwie łomżyńskim chęć założenia spółdzielni socjalnych.
"Jako że dofinansowań jest tylko 30, komisja konkursowa dokonała poważnej selekcji i wybrała 40 zainteresowanych" - mówi wicestarosta Krzysztof Kozicki. "Chodzi o to, żeby mieć pewną rezerwę, ale też żeby była między beneficjentami rywalizacja. Dostaną ci, którzy będą przychodzili na szkolenia, będą mieli najlepsze pomysły, którzy się zaangażują, bo nie są to małe pieniądze" - zaznacza.
Bezrobotni z powiatu łomżyńskiego zainteresowani założeniem spółdzielni mają różne pomysły na wspólne zarabianie. "Nie wszyscy do końca mają sprecyzowane, ale generalnie są to usługi z zakresu gastronomicznego, ale także remontowo-budowlane, był pomysł na spółdzielnię okołorolniczą. Chodzi o to, żeby dać dofinansowanie na pomysły realne, które rokują na trwałe zaistnienie" - tłumaczy wicestarosta.
Dotychczasowe doświadczenia w powoływaniu spółdzielni socjalnych w powiecie łomżyńskim są optymistyczne - kilka z nich funkcjonuje już od ponad półtora roku i dobrze dają sobie radę na rynku pracy.