Muzyczny prezent na jubileusz parafii
Koncert Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego uświetnił obchody 25-lecia parafii Krzyża Świętego. Orkiestra pod kierunkiem Jana Miłosza Zarzyckiego przygotowała z tej okazji specjalny program, obejmujący nie tylko znane kompozycje instrumentalne, ale też operetkowe i operowe arie oraz musicalowe przeboje. Zaśpiewali je uwielbiany w Łomży baryton Rafał Songan i sopranistka Katarzyna Zając-Caban. Niespodzianką dla publiczności był też wspólny występ orkiestry i kościelnego chóru Spes Unica Katarzyny Szmitko, gdzie jedna z chórzystek również zaśpiewała solo, a w finale wspólnie ze śpiewakami z Łodzi.
Każdy sezon Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego, poza koncertami ustalonymi z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, obejmuje również wydarzenia nieplanowane, na przykład występy festiwalowe czy okolicznościowe bądź jubileuszowe. Dlatego już za niespełna miesiąc łomżyńska orkiestra weźmie udział w jubileuszowej, 40. edycji hiszpańskiego festiwalu Semana Internacional de Música de Cámara de Montserrat w Walencji, a w ostatnią niedzielę czerwca uświetniła swym koncertem jubileusz 25-lecia parafii Krzyża Świętego. Nie ma w tym w sumie nic dziwnego, bowiem łomżyńscy filharmonicy koncertują w tej świątyni regularnie, by przypomnieć tylko liczne występy w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kameralistyki Sacrum et Musica czy wspólny koncert z Grodzieńską Capellią w ramach obchodów 228. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W kościele Krzyża Świętego została również zarejestrowana część materiału na jedną z najciekawszych płyt Filharmonii Kameralnej „Harmonia Polonica Nova”; stąd taki muzyczny prezent dla parafian i proboszcza Andrzeja Godlewskiego, kolejny po niedawnym występie Orkiestry Koncertowej Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.
Jak podkreślał Bogdan Szczepański był to „koncert melodii, które uwielbiamy” i trudno się z tą opinią nie zgodzić. W programie nie brakowało niespodzianek, bowiem słynne „Alleluja” z oratorium „Mesjasz” Haendla wybrzmiało w wersji instrumentalnej, 17-osobowa orkiestra zagrała również urokliwą serenadę z Kwartetu smyczkowego F-dur op. 3 nr 5- przypisywaną Haydnowi, ale tak naprawdę będącą dziełem współczesnego mu kompozytora, o 10 lat młodszego Romana Hoffstettera. Publiczność zachwycił również dynamiczny Taniec węgierski nr 5 Brahmsa z pierwszoplanową rolą, grającego gościnnie z łomżyńską orkiestrą, koncertmistrza Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej Stanisława Kuka oraz Izabeli Bławat-Leofreddi.
Z dzieł operowych zabrzmiały trzy arie Haendla, Bizeta i Mozarta: śpiewająca w Łomży po raz pierwszy Katarzyna Zając-Caban wykonała „Lascia ch'io pianga” z „Rinalda”; Rafał Songan sięgnął po słynną arię Torreadora „Votre toast” z „Carmen”, a oboje soliści zaśpiewali wspólnie „La ci darem la mano” z „Don Giovanniego”. W takim jubileuszowo-wakacyjnym koncercie nie mogło również zabraknąć lżejszego repertuaru operetkowo-musicalowego.
„Usta milczą, dusza śpiewa” z „Wesołej wdówki” Lehára śpiewali zresztą nie tylko Katarzyna Zając-Caban i Rafał Songan, ale również publiczność. Z tej ponadczasowej operetki zabrzmiała jeszcze „Pieśń o Willi” w wykonaniu sopranistki, a Rafał Songan zaśpiewał „Śnić sen” z musicalu „Człowiek z La Manchy”, niejako zapowiadając swój musicalowy recital „New York, New York” w ramach XXIX Międzynarodowego Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo-Łomża na patio Centrum Katolickiego parafii Krzyża Świętego, zaplanowany na 3 lipca.
Słuchacze byli zachwyceni, jednak z niecierpliwością czekali na wspólny występ parafialnego chóru i orkiestry. Tego typu koncerty Spes Unica i Filharmonii Kameralnej odbywały się już wcześniej, choćby podczas, zainicjowanych przez Jana Miłosza Zarzyckiego w roku 2015, chóralnych majówek, tym razem był to jednak specjalny występ, podkreślający jubileusz parafii. 24-osobowy chór przygotował utwory twórców współczesnych, zaczynając swój występ od „Aprite la porte de Christo” włoskiego kompozytora Marco Frisiny. Jako kolejny punkt programu zabrzmiało „Misericordias Domini” Henryka Jana Botora i solistką w tym utworze była Martyna Markowska, przed laty śpiewająca w prowadzonym przez Katarzynę Szmitko zespole muzyki dawnej Voci Unite.
W finałowym utworze „Panis Angelicus” Césara Francka śpiewaków było jeszcze więcej, bowiem do chóru i Martyny Markowskiej dołączyli Katarzyna Zając-Caban i Rafał Songan.
Po koncercie ks. Andrzej Godlewski dziękował wykonawcom i komplementował filharmoników, gratulując im odwagi za podjęcie tej udanej, artystycznej współpracy z parafialnym chórem, a kulminacją jubileuszu po czterech czerwcowych wydarzeniach będą uroczystości zaplanowane na 14 września
Wojciech Chamryk
