DŚU „naszej” Via Baltica za 4 mln zł...
Niemal cztery miliony złotych ma kosztować opracowanie dokumentacji projektowej do decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na budowę Via Baltica na odcinku od Ostrwi Mazowieckiej przez Łomżę po Szczuczyn. Zlecenia nie dostanie ubiegające się o nie konsorcjum Scott Wilson, którego opracowanie sprzed dwóch lat doprowadziło do zmiany przebiegu Via Baltica z wariantu „białostockiego” na „łomżyński”, bo - jak podaje GDDKiA – zaproponowana przez konsorcjum cena była niemal dwa razy wyższa od wybranej oferty.
Zadanie o nazwie: opracowanie dokumentacji projektowej do decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (DŚU) na budowę drogi ekspresowej S - 61 na odcinku Ostrów Mazowiecka – Szczuczyn zostało podzielone na trzy części: Ostrów Mazowiecka do Obwodnicy Łomży - dł. ok. 37 km, obwodnica Łomży - dł. ok. 25 km, i od Obwodnicy Łomży do Szczuczyna (z wyłączeniem obwodnicy Stawisk) - dł. ok. 35 km.
Przetarg ogłoszony był jeszcze w grudniu, ale dopiero w marcu białostocki oddział GDDKiA ogłosił kto złożył najkorzystniejszą ofertę. To firma Tebodin SPA-Projekt z ceną za opracowanie 3 mln 980 tys zł. W przetargu startowały jeszcze dwa konsorcja. Oferta jednego z nich - konsorcjum SENER została odrzucona, a drugiego konsorcjum Scott Wilson była za droga.
Przypomnijmy Scott Wilson to firma której opracowanie sprzed dwóch lat pod nazwą „Strategia rozwoju I Pan-Europejskiego Korytarza Transportowego. Część I - korytarz drogowy, tzw. Via Baltica” doprowadziło do zmiany przebiegu Via Baltica z wariantu przez Białystok na ten przez Łomżę i Ełk. To właśnie na podstawie tego opracowania w październiku ubiegłego roku rząd zmienił rozporządzenie o przebiegu autostrad i dróg ekspresowych w Polsce, wpisując na listę dróg ekspresowych S-61 (Ostrów Mazowiecka – Łomza – Szczuczyn – Ełk – Raczki – Suwąłki – Budzisko (granica państwa)) i zmieniając przebieg planowanej drogi S-8, która ekspersówką będzie tylko do Białegostoku.
Podczas ostatniej wizyty w Łomży Jerzy Doroszkiewicz dyrektor białostockiego oddziału GDDKiA zapowiadał, że dokumentacja projektowa do decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na budowę „łomżyńskiej” części Via Baltica ma być gotowa w listopadzie tego roku. Na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2011 powinna być wydane decyzja środowiskowa, a w połowie 2013 roku drogowcy chcą mieć już pozwolenie na budowę drogi.
Obwodnica Łomży, która byłaby częścią Via Baltica, w takim wypadku miałaby szansę na realizacje najwcześniej w latach 2013 – 2015. Niezbędnym warunkiem jest jednak pozyskanie na ten cel finansowania, a jak na razie w żadnym programie unijnym czy rządowym pieniądze na obwodnice Łomży i Via Blatica nie zapisano.
