Nie odbiorą
Po ewangelikach i żydach przyszedł czas na prawosławie. Prawosławna Diecezja Białostocko-Gdańska w Białymstoku wystąpiła o zwrot ziemi i wypłacenie odszkodowania za majątek pozostawiony w Łomży. Prawosławni roszczą sobie pretensje do terenów wzdłuż ul. Sienkiewicza od Placu Jana Pawła II aż do Wojskowej Komendy Uzupełnień włącznie z tym budynkiem i „małym” kościółkiem.
Łomżyńskie prawosławie
Rosjanie i prawosławie do miasta dotarli po klęsce wojsk Napoleona pod Moskwą (wojna 1812 rok). Wojsko rosyjskie, administracja rosyjska i prawosławie, jako wyznanie „rządowe”, to wszystko było obce dla mieszkańców tych ziem. Niemniej ponad stuletnia okupacja (zabór) rosyjska doprowadziła z czasem do tego, że w Łomży coraz więcej było osób tego wyznania. Szczególnie duża liczba prawosławnych ściągnęła tu po 1866 roku, gdy w Łomży utworzono stolicę guberni. Zabór rosyjski dla Polaków zapisał się przede wszystkim jako okres, w którym zaborca usilnie gnębił i rusyfikował mieszkańców. Przykładem mogą być represje, jakie spadły na Polaków chwytających za broń w powstaniu styczniowym z 1863 - rozstrzeliwania powstańców, aresztowania pomagających im i wywózki na Syberię całych rodzin. Pierwsze wzmianki o prawosławiu w Łomży pochodzą z lat 30-tych XIX wieku. Wówczas w mieście wydzielono cmentarz prawosławny. Dzisiejszy „mały” kościółek, to dawna cerkiew prawosławna. Świątynia została wybudowana w 1877r., tuż przy Pałacu Gubernatora. Budynek przez prawosławnych używany był do końca I wojny światowej. Po jej zakończeniu majątek cerkwi – m.in. ten w Łomży - odebrał specjalnym dekretem z 16 XII 1918 roku marszałek Józef Piłsudski – za kolaborację z rosyjskim zaborcą - przekazując ten majątek w zarząd Skarbu Państwa. Sam budynek cerkwi przekazano zaś na polski (rzymskokatolicki) kościół garnizonowy stacjonującego w Łomży 33 pułku piechoty.