Średniowieczny gród nad Narwią
„Słowianie udają się na łąki obfitujące w wodę i zarośla, po czym kreślą tam linię kolistą lub czworoboczną, w miarę tego, jaki chcą mieć kształt grodu i obszar jego powierzchni, kopią dookoła rów i piętrzą wykopaną ziemię, umocniwszy ją deskami i drzewem na podobieństwo szańców, aż taki mur osiągnie wymiar, jakiego pragną. I odmierzają w nim bramę, z której strony pragną ją mieć, a wchodzi się do niej po pomoście z drzewa…” Taką to relację z podróży po krajach słowiańskich opublikował Ibrahim Ibn Jakub, wielki podróżnik z X wieku. Opis dotyczy budowy grodu… Młodzi pasjonaci średniowiecza, niemalże jak ci pradawni Słowianie, postanowili wznieść od podstaw gród w malowniczym zakolu Narwi w Łomży.
Jak na Bonie
Gród powstanie w „trójkącie” między rzeką Narew, drogą główną i tą prowadzącą do przepompowni. - Wygląd naszego „idealnego” XII-XIII-wiecznego grodu stworzyliśmy na bazie źródeł historycznych i wyników badań wykopaliskowych grodzisk z terenu północno-wschodniego Mazowsza. Projekt zakłada budowę grodu typu pierścieniowatego z podgrodziem – tłumaczyła na forum internetowym www.4lomza.pl Małgorzata Kuklińska. Pomysłodawcy podkreślają, że ich pierwowzorem będzie gród, który przed setkami lat stał na Górze Królowej Bony. Gród właściwy, umieszczony na planie koła, będzie miał średnicę ok. 50m. Otoczony będzie wałem w konstrukcji przekładkowej (o szerokości ok. 6m, wysokości 10m), którego korona zostanie zwieńczona palisadą blankową. W odległości ok. 2m od krawędzi wału znajdzie się fosa wewnętrzna, której pokonanie będzie możliwe poprzez drewniane kładki. W centrum grodu usytuujemy wieżę strażniczą, o przybliżonych wymiarach 4x4m i wysokości ok.3m. Wokół wieży, wzdłuż wału zostanie zbudowanych 5 mieszkalnych półziemianek w konstrukcji zrębowej (wym. 4x5m ). Do grodu właściwego, jak i do podgrodzia prowadzić będą bramy. Podgrodzie otoczone zaś będzie wałem w konstrukcji podobnej do wału grodu głównego. Na terenie podgrodzia powstanie plac targowy oraz chałupy - pracownie rzemieślnicze – mówi Babiński. Dodaje też, że to doskonały pomysł na promocję miasta i dobry sposób na popularyzowanie jego historii. To swoista „żywa” lekcja historii - w zrekonstruowanych chatach będzie można zobaczyć, jak wyglądało życie mieszkańców średniowiecznej osady, wyrabianie broni, pieczenie podpłomyków, strzelanie z łuku, szycie ubrań i butów czy wyrób broni. Gród będzie miejscem, gdzie organizowane będą festyny archeologiczno - historyczne, turnieje rycerskie czy koncerty muzyki dawnej – tłumaczy Krzysztof Babiński.
Potrzebne czas i pieniądze
Budowa średniowiecznego grodu w dzisiejszych czasach nie jest czymś bardzo oryginalnym. W kraju powstało już wiele tego typu budowli. We Wrocławiu, Sopocie, Foluszku, a nawet pobliskim nam Surażu. Babiński dodaje, że we Wrocławiu średniowieczny gród powstał w zaledwie dwa miesiące. W Łomży potrwa to zapewne dłużej. Chciałbym nasz gród zobaczyć w przyszłym roku – mówi Krzysztof Babiński. Mamy już Stowarzyszenie, powstają plany, pozostało wziąć się do roboty. Teren, na którym miałby powstać gród należy do miasta Łomży. Władze miasta bardzo przychylnie odniosły się do naszego pomysłu – mówi Babiński. Teraz będziemy chcieli, aby ta ziemia została w jakiś sposób pod gród przekazana. Jeśli wszystko poszłoby po naszej myśli już w tym roku moglibyśmy rozpocząć tam pierwsze prace - dodaje. Budowa średniowiecznego grodu w Łomży pochłonie około 350 tys. zł. Tyle kosztował gród we Wrocławiu. To dużo, ale sądzę, że uda nam się te pieniądze pozyskać - przekonuje Babiński.
Więcej informacji o budowie średniowiecznego grodu w Łomży można znaleźć w internecie na stronie www.grod.org