Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 18 grudnia 2024 napisz DONOS@

czwartek 23.03.2006

Kurier Poranny - Fachowiec z PiS – z doradcy na dyrektora Gazeta Współczesna - Wiedzą czego chcą Gazeta Współczesna - Spór o interpretacje Gazeta Współczesna - Chłopi do... mazaków!

Kurier Poranny - Fachowiec z PiS – z doradcy na dyrektora
Sprawdził się w boju i znam go z działalności społecznej w Ludowym Uniwersytecie Katolickim – mówi o Grzegorzu Jakuciu Elżbieta Kaufman-Suszko, szefowa ARiMR. Czy to wystarczyło, aby uczynić Jakucia, zastępcę wójta gminy Brańsk, szefem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży?
Jakuć był dotychczas doradcą Elżbiety Kaufman-Suszko. Teraz pokieruje oddziałem łomżyńskim, choć nie brał udziału w konkursie, który miał wyłonić jego dyrektora.
Przypomnijmy, w pierwszym terminie, po rozmowach kwalifikacyjnych komisja rekrutacyjna nie rekomendowała żadnego z kandydatów.
– Nie należałam do tej komisji, ale też nie wypytywałam jej członków, dlaczego wystawili kandydatom zbyt niskie oceny – mówi Elżbieta Kaufman Suszko. – Podkreślam, że pan Jakuć również przeszedł konkurs, żeby zostać doradcą. Mój wybór nie był więc bezpodstawny.
Sprawdzony w boju
Przesłuchania ośmiu chętnych na stanowisko dyrektora ARiMR w Łomży odbyły się w drugim tygodniu marca. Już 10. było wiadomo, że wszyscy polegli. We wtorek wieczorem zapadła decyzja.
– Mogłam albo ogłosić kolejny konkurs, jak będzie to miało miejsce w kujawsko-pomorskim, albo podjąć decyzję o wyborze wskazanej przez siebie osoby – powiedziała nam wczoraj Elżbieta Kaufman Suszko. – Wybrałam więc Grzegorza Jakucia, którego poznałam już w pracy, bo był moim doradcą w Agencji. Uważam, że jest kompetentny, sprawdzony w boju i jego odejście do Łomży zostało wręcz w Agencji przyjęte z żalem.
więcej: Kurier Poranny - Fachowiec z PiS – z doradcy na dyrektora

Gazeta Współczesna - Wiedzą czego chcą
– To, że uczymy się w najlepszej szkole w mieście, wyróżnia nas wśród uczniów, ale też stawia duże wymagania – mówi Ksenia Prokopieńko, uczennica II klasy I Liceum Ogólnokształcącego w Łomży, które niezmiennie zajmuje czołowe miejsca w rankingach szkół w woj. podlaskim.
W rankingu szkół ponadgimnazjalnych, stworzonym przez „Rzeczpospolitą” I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Łomży znalazło się na drugim miejscu w województwie podlaskim. Według innego dziennika, I LO było na miejscu trzecim. Wyprzedziło je tylko I Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza i III Liceum Ogólnokształcące im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, obie szkoły z Białegostoku.
Na wysoką pozycję I LO z Łomży we wszelkich rankingach w dużej mierze pracują uczestnicy olimpiad przedmiotowych.
– To, że cały wolny czas spędzamy nad książkami i nie mamy czasu na życie towarzyskie to mit – podkreśla Ksenia Prokopieńko, uczennica II klasy i zeszłoroczna laureatka ogólnopolskiej olimpiady języka rosyjskiego. – Moja mama jest Rosjanką, a ja od dziecka posługuję się dwoma językami.
Ksenia to nie jedyna uczestniczka olimpiad.
– Wybieram się na olimpiadę geograficzną w Chorzowie – mówi Bartłomiej Poteraj, uczeń II klasy. – Już w gimnazjum odnosiłem liczne sukcesy w olimpiadach na szczeblu wojewódzkim.
Zdolna młodzież dobrze czuje się w murach I LO.
więcej: Gazeta Współczesna - Wiedzą czego chcą

Gazeta Współczesna - Spór o interpretacje
Halina Rudzka z Grajewa zarzuca urzędnikom miejskim, że zawyżyli o 30 proc. cenę mieszkania komunalnego, które chciała kupić. Ci twierdzą, że wyliczenie jest zgodne z prawem.
Halina Rudzka od września 2004 roku starała się o wykupienie mieszkania komunalnego. Kobieta mieszka w bloku z lat 60. na osiedlu Broniewskiego w Grajewie. W remont popadającego w ruinę mieszkania zainwestowała ponad 6 tysięcy zł. Spór o interpretacje
Rzeczoznawca wycenił jej mieszkanie na ponad 28 tysięcy zł. Gdy Halina Rudzka chciała je wykupić, od tej kwoty odjęta została najpierw wartość nakładów poniesionych na remont, następnie zgodnie z uchwałą rady miasta zastosowano 50 proc. bonifikaty.
Kobieta sięgnęła do ustawy o gospodarce nieruchomościami, która według niej gwarantuję cenę o 30 proc. niższą od wyliczeń urzędników. Zgodnie z tą interpretacją kobieta za mieszkanie miałaby zapłacić o 3 tysiące złotych mniej.
– Ustawa jasno określa, że bonifikatę należy zastosować od ceny mieszkania ustalonej przez rzeczoznawcę, dopiero później należy odjąć koszty remontu – tłumaczy zdenerwowana Halina Rudzka.
więcej: Gazeta Współczesna - Spór o interpretacje

Gazeta Współczesna - Chłopi do... mazaków!
Rolnicy za parę dni porzucą maszyny rolnicze, by chwycić za... czerwone pisaki. Będą musieli zaznaczyć nimi na specjalnych mapach, które przyjdą pocztą, swoje działki. Inaczej nie dostaną dopłat bezpośrednich.
W ub.r. rolnicy starający się o nie, otrzymali tzw. wnioski spersona-lizowane. Były to wypełnione w większości dokumenty, a gospodarze mieli za zadanie wypisać, jakie uprawy znajdą się na poszczególnych działkach.
Formularze z wkładką
W tym roku rolnicy również otrzymają wnioski spersonalizowane, a wraz z nimi - załączniki graficzne, tzw. ortofotomapy. Rolnik ma na nich obrysować swoje działki i wpisać ich numery. Proste, o ile wygląd gruntów się nie zmienił. Inaczej operacja staje się bardziej skomplikowana. Wszelkie zmiany należy naprowadzić na ortofotomapę "cienkopisem koloru czerwonego”. Jeśli np. działka została sprzedana, należy ją przekreślić. Jeśli natomiast jej granice uległy zmianie - nowe trzeba wyrysować za pomocą linii z kółeczkami. Takich nietypowych sytuacji jest dużo więcej. Co na to rolnicy?
więcej: Gazeta Współczesna - Chłopi do... mazaków!

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę