Muzyczne urodziny Dariusza Wójcika
Dariusz Wójcik w świetnym stylu przypomniał wiecznie młode przeboje Mieczysława Fogga. Towarzyszyli mu wyśmienici muzycy Cuarteto Re!Tango, a koncert „Odpukaj pan” był jednocześnie imprezą z okazji 20 rocznicy urodzin artysty, świętowanych jednak po raz trzeci. – To bardzo ciekawy, atrakcyjny program, nie mówiąc już o tym, że jest prawdziwy renesans muzyki 20-lecia międzywojennego, różne zespoły wykonują te piosenki, a Fogg jest wciąż jednym z najbardziej lubianych piosenkarzy tamtych czasów – podkreśla Dariusz Wójcik, uhonorowany w czasie koncertu Odznaką Honorową Województwa Podlaskiego.
Dariusz Wójcik chętnie sięga do przebogatego repertuaru z okresu międzywojnia, regularnie przygotowując kolejne programy i nagrywając też płyty z muzycznymi perełkami sprzed lat. Nie mogło wśród nich zabraknąć ponadczasowych piosenek z repertuaru Mieczysława Fogga, pieśniarza bardzo popularnego nie tylko przed II wojną światową, ale też wiele lat po jej zakończeniu, nie bez powodu określanego mianem nestora polskiej piosenki. Dwa lata temu, z racji okrągłego jubileuszu 120 rocznicy urodzin pieśniarza, Dariusz Wójcik wrócił do jego twórczości.
– Ten program został przygotowany w 2021 roku, kiedy obchodziliśmy 120 rocznicę urodzin Fogga – mówi Dariusz Wójcik. – Miał premierę w Dworze Artusa w Gdańsku i jest on bardzo rzadko grywany, bo to jego dopiero trzecie wykonanie, gdyż jest wiele innych, dlatego nie zawsze mogę zgrać terminy z muzykami, ale dość ciekawy, stąd pomysł jego prezentacji w Łomży podczas XXX Międzynarodowego Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo-Łomża.
Wejściówki na koncert „Odpukaj pan”w Hali Kultury rozeszły się błyskawicznie, bowiem Dariusz Wójcik uczestniczy w festiwalu Drozdowo-Łomża nieprzerwanie od 30 lat i jest niekwestionowanym ulubieńcem festiwalowej publiczności. W czwartkowy wieczór potwierdził, że w żadnym razie nie jest to zaufanie okazywane na wyrost i wciąż jest w wyśmienitej formie, już od pierwszego utworu „Mały biały domek” nawiązując świetny kontakt ze słuchaczami i wciągając ich do zabawy. Na program koncertu złożyły się niemal wyłącznie same wielkie przeboje, z „Niebieską chusteczką”, „Tangiem milonga”, „Sercem matki”, „Jesiennymi różami” i „Ostatnią niedzielą”, którą Dariusz Wójcik tym razem zaśpiewał po polsku (w Dworze Artusa zabrzmiała w języku hebrajskim), wywołując na widowni prawdziwy aplauz. Powodzenie tych piosenek, również wśród młodszych słuchaczy, nie jest jednak niczym zaskakującym, skoro skomponowali je tacy mistrzowie jak: Jerzy Petersburski, Henryk Wars, Zygmunt Karasiński czy Artur Gold, a o warstwę tekstową zadbali, między innymi, Marian Hemar, Andrzej Włast czy Ludwik Starski.
–To wspaniałe piosenki – podkreśla Dariusz Wójcik. – Inna kwestia jest taka, że ich twórcami są kompozytorzy żydowskiego pochodzenia, tekściarze również, mieli więc ten dar, tę umiejętność układania pięknych tekstów i melodii, które wpadają w ucho i w nim zostają. Dlatego, chociaż nie wszyscy je pamiętają, dla niektórych jest to taka sentymentalna podróż w dawne czasy, do przebojów, które słyszeli z płyt - ta muzyka gdzieś cały czas koło nich chodzi.
Wartością dodaną koncertu byli również towarzyszący soliście instrumentaliści: lider-pianista Paweł Zawada, skrzypek Łukasz Perucki, syn doskonale w Łomży znanego wybitnego organisty Romana Peruckiego oraz kontrabasista Maciej Sadowski i grający na bandoneonie i akordeonie Paweł Nowak, obaj koncertujący w Łomży wielokrotnie, choćby podczas cyklu „Café Kultura”.
– Z Pawłem Zawadą znamy się od dawna, z Pawłem Nowakiem również dość długo, a Łukasza Peruckiego pamiętam jeszcze z czasów, jak był uczniem średniej szkoły muzycznej, bo robiłem dla nich przeglądy – mówi Dariusz Wójcik. – Z kolei Maciej Sadowski brał kiedyś udział w moim innym Foggowskim projekcie „Co nam zostało z tych lat”, za który otrzymałem „Złoty Liść Retro 2013”. To Paweł zajął się obsadą i składem zespołu; całkowicie mu zawierzyłem, bo robił również aranżacje tych utworów i wszystko wypadło znakomicie.
Cuarteto Re!Tango nie tylko perfekcyjnie akompaniowali, ale wspaniale grali też instrumentalnie, na przykład tango „Caminita” czy walca „Palomita Blanca”, potwierdzając na żywo swą znakomitą reputację jednego z najlepszych zespołów, specjalizujących się w tego typu repertuarze.
Z okazji urodzin Dariusz Wójcik otrzymał od starosty Lecha Marka Szabłowskiego, wicestarosty Marii Dziekońskiej i Jarosława Cholewickiego, dyrektora organizującego festiwal Drozdowo-Łomża Regionalnego Ośrodka Kultury, list gratulacyjny, kwiaty i portret autorstwa Justyny Kryszpin-Żmudy. Został również doceniony przez zarząd województwa podlaskiego, w imieniu którego wicemarszałek Marek Olbryś wręczył mu Odznakę Honorową Województwa Podlaskiego.
Wojciech Chamryk