II ogólnopolski Festiwal Teatrów Młodzieżowych w Łomży - bez głównej nagrody
Srebrną kulisę jury przyznało teatrowi realistycznemu ze Skierniewic za spektakl "Tra ta ta". Decyzja jury wzbudziła wiele kontrowersji. Zdaniem wielu obserwatorów, nawet wśród najsłabszych można znaleźć najlepszych. Podkreślali, że wszystkie teatry, które występowały w Łomży od piątku, to rzeczywiście trupy amatorskie, ale wiele z nich zaprezentowało program, którego nie powstydziłaby się niejedna scena profesjonalna.
Tymczasem jak powiedział Radiu Białystok przewodniczący jury - Marcin Sosnowski - poziom tegorocznego festiwalu był stosunkowo niski, nierówny i budził wiele kontrowersji tak pod względem repertuarowym, jak i aktorskim. Dlatego właśnie nie przyznano I nagrody, czyli Złotej Kulisy. Srebrna pojechała do Skierniewic, a dwie równorzędne brązowe - do Teatru Akro z Torunia za spektakl "Razem jesteśmy osobno" i teatru Narybek from Poland z Mysłowic za spektakl "Tutaj nas jeszcze nie było. Jury przyznało również trzy równorzędne wyróżnienia: teatrowi Variete z Wrocławia, teatrowi Zgrzyt z Sanoka i teatrowi Bronisze z Ożarowa. Nagrody wręczał prezydent Łomży - Jerzy Brzeziński - który mimo wielu problemów finansowych miasta, zaprosił teatry do Łomży na trzecią edycje festiwalu, za rok.