Jazzowe walentynki z Arturem Małeckim
Niezapomniany walentynkowy wieczór zapewnił miłośnikom muzyki Miejski Dom Kultury-Dom Środowisk Twórczych. W ramach koncertowego cyklu jedyny w regionie Jazzowy Dom Kultury odwiedzili tym razem Artur Małecki & The Creature, czyli trzech młodych, ale utytułowanych już wirtuozów. Laureaci programu Jazzowy Debiut Fonograficzny 2022 promowali debiutancki, bardzo udany i zbierający świetne recenzje album „Widoki“, zaś na bis zachwycili publiczność swobodną improwizacją z popisami nie tylko lidera, ale też Przemysława Chmiela i Michała Aftyki.
Nawet osoby niezbyt zorientowane w jazzowej tematyce orientują się, że liderami zespołów grających muzykę improwizowaną są najczęściej wybitni saksofoniści, trębacze, pianiści czy gitarzyści. Najczęściej, ale nie zawsze, a kolejnym wyjątkiem od tej reguły jest udana kariera młodego perkusisty Artura Małeckiego. Spotkawszy na jednym z festiwali kontrabasistę Michała Aftykę i saksofonistę Przemysława Chmiela drummer szybko nawiązał z nimi muzyczne i towarzyskie porozumienie. Zaczynali od esencji jazzu, to jest kolektywnej improwizacji, by z czasem dojść do wspólnego opracowywania kompozycji lidera. Złożyły się one, za wyjątkiem zespołowej „Improvisation III“, na album Artur Małecki & The Creature, zatytułowany „Widoki“, efekt programu stypendialnego Jazzowy Debiut Fonograficzny 2022 Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca. Jego premiera miała miejsce podczas ubiegłorocznego Warsaw Summer Jazz Days, zresztą trio Artura Małeckiego to już festiwalowi weterani, znani ze scen choćby Jazzu nad Odrą, Krokus Jazz Festiwal, Tarnów International Jazz Contest czy z II nagrody zdobytej podczas Blue Note Poznań Competition 2021.
Łomżyńskiego Novum Jazz Festival, póki co, jeszcze nie odwiedzili, ale Przemysław Chmiel jest doskonale znany jego bywalcom z racji konkursowych występów w edycjach 2017 i 2018 (wyróżnienie), ale przede wszystkim podczas internetowej edycji pandemicznego roku 2020, kiedy to zajął w konkursie na Nową Nadzieję Jazzu I miejsce. Jako lider własnego kwartetu krótko przed tym sukcesem grał też w MDK-DŚT, promując płytę „Witchcraft”, teraz zaś wrócił tam z zupełnie innym składem i materiałem. Artur Małecki & The Creature grają bowiem jazz w bardzo nieoczywistym ujęciu, łącząc w długich, rozbudowanych kompozycjach nie tylko różne wpływy, od mistrza jazzowych poszukiwań Johna Coltrane'a do bardziej współczesnych form, ale też ogromną swobodę rytmiczną i naturalną ekspresję. Ta ostatnia to zasługa przede wszystkim lidera, dysponującego mocarnym, a do tego niezwykle precyzyjnym, uderzeniem na miarę Marka Surzyna, ale też muzyka o dużych już umiejętnościach w grze zarówno solowej, jak i zespołowej – wygląda na to, że legendarni Czesław Bartkowski, Kazimierz Jonkisz, czy Janusz Stefański doczekali się kolejnego następcy. Owa zespołowość przejawia się w grze tria nie tylko w improwizacjach, jak tej zaprezentowanej na bis, ale przede wszystkim w regularnych kompozycjach jak „White Tiger“ czy tytułowa „Widoki podczas podróży w poszukiwaniu nowej planety dla Ziemian“.
Do tego Małecki, Aftyka i Chmiel nie rywalizują o palmę pierwszeństwa jako soliści, potrafią z doskonałym efektem współpracować i skupić się na stworzeniu hipnotycznego, iście transowego „Wysoki“) czy wręcz ambientowo-awangardowego klimatu („On Structures“). Wszystko to osiągane jest za pomocą bardzo prostych środków: rytmicznej podstawy perkusji oraz kontrabasu z elektronicznymi efektami i niekiedy smyczkiem oraz zwykle wiodących partii saksofonu – Przemysław Chmiel grał na tenorze i sopranie, nierzadko zmieniając je nawet w obrębie jednego utworu.
Licząca około 30 osób publiczność bardzo doceniła ten długi, trający blisko 75 minut, doskonały koncert. Nie zmienia to jednak faktu, że nie jest to frekwencja pozwalająca organizować takie koncerty regularnie, tak więc na tę chwilę nie ma pewności, czy MDK-DŚT będzie w stanie kontynuować ten niezwykle wartościowy, jazzowy cykl – rozstrzygnie się to niebawem. Póki co wiadomo, że miłośnicy jazzu znajdą coś dla siebie podczas tegorocznych plenerowych imprez z cyklu Café Kultura na Starym Rynku: zarówno w dniach 5 i 6 oraz 12 i 13 sierpnia planowane są koncerty tego typu.
Wojciech Chamryk
