Walizka w czasie pandemii
W późniejszym terminie, bez części konkursowej i najpewniej tylko w polskiej obsadzie, ale tegoroczny festiwal Walizka odbędzie się, jako jeden z nielicznych w kraju. 33 Spotkania Teatralne Walizka – Moje Miasto, zaplanowano w dniach 3-6 września, a wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. – Nie chcąc odwoływać festiwalu musieliśmy dostosować się do panujących warunków i myślę, że w ciągu tych czterech dni czeka nas sporo interesujących wydarzeń – mówi dyrektor festiwalu Jarosław Antoniuk, zapraszając na plenerowe spektakle dla dzieci, młodzieży i dorosłych, teatralne warsztaty oraz inne atrakcje w różnych częściach miasta.
33 edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Walizka w czerwcu zapowiadała się bardzo ciekawie: miało wystąpić 20 krajowych i zagranicznych teatrów z jedenastu krajów, z czego 13 w konkursie, ale epidemia nieodwołalnie zmieniła wszystkie plany. – Nagle zatrzymaliśmy się w miejscu, wygasiliśmy światła sceny, staliśmy się zakładnikami Covida i zastanawialiśmy się co dalej z teatrem, festiwalem, niedokończonymi projektami, czy odwołanymi spektaklami – mówi Jarosław Antoniuk. – To wszystko wymusiło przystosowanie tegorocznej, 33 edycji festiwalu Walizka, do sytuacji zupełnie nowej, nieprzewidywalnej w skutkach i nie do końca poddającej się naszej kontroli.
Festiwal otrzymał jednak rekordowe dofinansowanie w wysokości 203 tysięcy złotych od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a do tego 35 tysięcy od Urzędu Miejskiego w Łomży, stąd pomysł zorganizowania go, mimo trudności, w zmienionej formule, opartej na spektaklach plenerowych. – Motywem przewodnim naszego festiwalu jest teatr uliczny – podkreśla dyrektor Antoniuk, zapowiadając występy znakomitych teatrów z Gliwic, Krakowa, Rzeszowa, Łodzi, Lanckorony, Warszawy i Gdańska. Program tegorocznej Walizki będzie bardzo zróżnicowany, ze spektaklami dla dzieci, młodzieży i dorosłych; zarówno kameralnymi z udziałem jednego aktora, jak też wielkimi widowiskami, takimi jak „Ja gore” Teatru Akt. Będzie je można oglądać na ulicy Długiej, przed katedrą i kościołem kapucynów, na muszli przy ul. Zjazd, w Porcie Łomża, parku Jana Pawła II oraz w Galerii Veneda. W tych dwóch ostatnich lokalizacjach odbędą się też warsztaty teatralne dla dzieci – wszystko z zachowaniem sanitarnego reżimu, strefami dla publiczności oraz jej ograniczoną do 150 osób liczbą.
Pod znakiem zapytania stoi występ połączonych teatrów, Kijowskiego Teatru Ulicznego Highlights oraz Teatru Vuala z Ukrainy, które drugiego dnia spotkań miały zaprezentować na placu katedralnym spektakl „Przystanek Klaunada”. – Nie wiemy, czy te teatry dojadą – mówi Jarosław Antoniuk. – Jest problem z wyjazdem, bo artystów obowiązuje 14-dniowa kwarantanna i z tego co dowiedziałem się w piątek, mogą do nas nie dotrzeć.
Program obejmujący spektakle i warsztaty dopełni tradycyjna wystawa w Galerii Pod Arkadami.
„Walizka Art Festiwal” będzie wystawą fotografii dokumentujących dziesięć ostatnich lat festiwalu, a podczas jej otwarcia odbędzie się też symboliczna inauguracja tegorocznej edycji Walizki.
– Tegoroczny program ogranicza się do prezentacji teatrów występujących w przestrzeni otwartej – podsumowuje dyrektor Antoniuk. – Zachowujemy kontynuację festiwalu, jego różnorodność artystyczną, jak również umożliwimy publiczności bezpośredni kontakt ze sztuką i twórcami w przestrzeni miejskiej. To również nadzieja powrotu do teatru i do „normalności”. Motywem przewodnim 33 edycji będzie „Teatr uliczny i urok animacji”, na którą wszyscy czekamy. W ramach tego sformułowania chcemy zaprezentować dwa nurty szczególnie istotne dla teatru ostatnich lat. To przede wszystkim przeobrażenia teatru ulicznego, jego znaczenie w kreowaniu nowych zjawisk w sztuce współczesnej i szukanie nowych przestrzeni. Drugi nurt, który określa profil tematyczny wydarzenia to, czy animacja może być kuglarstwem i artyzmem gry formą?
Wojciech Chamryk