Pierwszy weekend Café Kultura za nami
Koncert muzyki country w wykonaniu Colorado Band zakończył pierwszy weekend tegorocznej edycji Café Kultura na Starym Rynku. Autorskie piosenki łódzkiej grupy i nieśmiertelny evergreen „Take Me Home, Country Roads“ Johna Denvera porwały do zabawy starszych i młodszych. Równie dobra atmosfera panowała podczas sobotniego koncertu Grzecznych Chłopców, a w piątek zadbał o nią łomżyński duet RY, uświetniając otwarcie wystawy malarstwa Mariusza Ołowskiego w Galerii Pod Arkadami. To nie koniec atrakcji, bo w tym roku Café Kultura potrwa do 14. sierpnia, obejmując nie tylko kolejne koncerty, ale też liczne zajęcia i warsztaty – wszystkie bezpłatne.
Po trzech wcześniejszych, bardzo udanych zarówno pod względem poziomu artystycznego, jak też frekwencji, odsłonach Café Kultura losy czwartej edycji imprezy zawisły na koronawirusowym włosku. Pracownicy Miejskiego Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych nie dali jednak za wygraną, a łagodzenie kolejnych obostrzeń umożliwiło organizację tej, jakże cennej i wartościowej, inicjatywy. Sanitarne rygory czy brak ciepłych napojów – nazwa Café Kultura do czegoś w końcu zobowiązuje – nie zniechęciły jednak miłośników sztuki i dobrej muzyki.
Imprezę tradycyjnie rozpoczął wernisaż w Galerii Pod Arkadami, gdzie swe nieszablonowe malarstwo zaprezentował młody, 25-letni twórca Mariusz Ołowski, absolwent Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Warszawie, gdzie kształcił się pod kierunkiem Daniela Szczechury i Andrzeja Kaliny. O swoim malarstwie mówi, że to „fanaberie eksperymentalno-malarskie z ogniem, zamrażaniem, kwasem, przechodząc na coraz bardziej wykwintne środki ekspresji jak jogurt, cola malarska, czy lody waniliowe“ gdzie każdy obraz faktycznie jest inny, wykorzystując nie tylko różne materiały, ale i techniki malarskie. Warto doświadczyć tego eksperymentalnego podejścia osobiście, bo wystawa jest czynna do 31. sierpnia.
Później bluesowe i rockowe standardy, chociaż też na bluesową modłę, zagrał zespół RY, w składzie ograniczonym do duetu: Robert Wieczorek i Jan „Yaniu” Górski, czyli wytrawnych muzyków, doskonale znanych choćby z Polityki czy The BL Blues Band. I po raz kolejny okazało się, że najważniejsza jest treść, nie forma, bowiem w oszczędnych aranżacjach na głos, dwie gitary i czasem harmonijkę RY zagrali niebywale stylowo, dorzucając do znanych przebojów również autorskie kompozycje, takie jak na przykład „Kobieta, piwo i blues” z tekstem Dariusza Gałczyka.
Sobotni wieczór należał do Grzecznych Chłopców, którzy szybko zachęcili do zabawy gęstniejącą z każdą chwilą publiczność, grając same przeboje, ale w swingowo-jazzowych aranżacjach. Świetna sekcja z wyróżniającym się kontrabasistą, pianista równie przekonujący w partiach rytmicznych, jak i solowych oraz równie dobry w nich flecista to bardzo mocne punkty zespołu. Traci on jednak z powodu braku wokalisty z prawdziwego zdarzenia, co było szczególnie słyszalne w piosenkach z repertuaru Andrzeja Zauchy czy szlagierach z okresu 20-lecia międzywojennego.
Colorado Band, zespół z długim stażem i bogatym dorobkiem, ma odpowiedniego frontmana.
Janusz Nastarowicz już na początku przypomniał publiczności, że jego zespół kiedyś, dobre 20 lat wcześniej, grał już w Łomży, po czym łódzki kwintet porywająco zagrał autorskie kompozycje i covery na finał, łączące country z bluesem i rockiem, dynamiczne i zwykle bardzo przebojowe. Imponowały umiejętności wszystkich instrumentalistów, ale na plan pierwszy wysuwały się solowe partie Leszka Laskowskiego (jedyny w Polsce muzyk grający na pedal steel guitar) oraz gitarzysty Jacka Karasińskiego: grane na zmianę, czasem też unisono czy w formie call and response.
– Między weekendowymi wydarzeniami koncertowymi na przełomie lipca i sierpnia w Café Kultura też będzie sporo się działo – zapowiada Krzysztof Zemło, dyrektor organizującego imprezę MDK-DŚT. – Już od 3. sierpnia zapraszamy na cykl bezpłatnych warsztatów na Starym Rynku. Oczywiście musimy przestrzegać ilości osób oraz innych rygorów, ale może uczestniczyć w nich każdy, nie ma zapisów. Przez dwa tygodnie będą więc odbywać się różne zajęcia: plener malarski, zajęcia umuzykalniające, wokalne oraz warsztaty garncarskie. A kolejny weekend to koncerty: jazz, reggae, piosenki Edith Piaf czy poetyckie – serdecznie zapraszamy do Café Kultura!
Wojciech Chamryk