źródło: lks.4lomza.pl
Pelikan oskubany!
W sobotni wieczór na stadionie w Łomży zmierzyli się piłkarze ŁKS-u oraz Pelikana Łowicz. Był to prawdziwy mecz walki, dosłownej walki. Początek pierwszej połowy to groźne ataki łomżan. Już w 11. minucie po prostopadłym podaniu Marcin Truszkowski półwolejem pokonuje Romanowskiego i było 1-0. 12 minut później Marczak z wolnego wrzuca piłkę w pole karne, do piłki doskakuje Bałecki i piłkę głową kieruje w samo okienko bramki gości.
Po tych dwóch bramkach podopieczni Jerzego Engela jr cofneli się do obrony i skoncentrowali się na prowadzeniu kontrataków. W okolicach 40 minuty, jeden z piłkarzy próbował wymusić rzut karny dla Pelikana. Sędzia dobrze zinterpretował jego zamiary, co nie spodobało się to łowickim piłkarzom i ci.. zaczeli ganiać sędziego w celu naruszenia jego godności. Później była już tylko walka w ręcz z piłkarzami ŁKS-u. Miejmy nadzieję, że za ten czyn piłkarze Pelikana zostaną ukarani przez PZPN. Druga połowa to głownie gra taka jaką prezentował ŁKS po zdobyciu 2 bramek. Nie brakowało oczywiście twardej, ostrej gry. W tej częsci, jak i w całym meczu z bardzo dobrej strony pokazał się Rafał Boguski. Mimo iż nie strzelił żadnej bramki to cały czas ośmieszał obrońców gości swoimi dryblingami. Wynik do końca już nie zmienił.
Podsumowując. Kolejne dobre spotkanie w wykonanie piłkarzy ŁKS-u. Jedynym negatywnym akcentem tego spotkania było zachowanie piłkarzy z Łowicza.
Podsumowując. Kolejne dobre spotkanie w wykonanie piłkarzy ŁKS-u. Jedynym negatywnym akcentem tego spotkania było zachowanie piłkarzy z Łowicza.
