Podlascy radni odrzucili wniosek o odwołanie zarządu województwa
Niespodzianki nie było. Zarząd Województwa Podlaskiego wciąż ma większość w sejmiku i nie został odwołany. A taki był jedyny punkt dzisiejszych obrad podlaskich radnych.
Wniosek o odwołanie Zarządu Województwa Podlaskiego musiał być automatycznie rozpatrzony, bo na ostatniej sesji - około dwóch tygodni temu - zarząd nie uzyskał wotum zaufania. Nie poparli go opozycyjni radni Koalicji Obywatelskiej i PSL-u. Ale decydującym był brak jednego głosu z klubu PiS. Za wotum głosowało 15 radnych zamiast wymaganych 16.
Dziś na sesji pojawili się już wszyscy radni popierający zarząd, czyli 16 osób. Nie było trzech osób z Koalicji Obywatelskiej. By przeszedł wniosek o odwołanie zarządu, potrzebnych było 18 głosów, podczas gdy opozycja miała na sali tylko 11 radnych. Głosowanie było jawne. I tak zgodnie z przewidywaniami, przeciwko odwołaniu zarządu było 16 osób, za odwołaniem 6 z Koalicji Obywatelskiej a 5 z PSL-u wstrzymało się od głosu.