Łomża za mała na CUP
„Obszar dotychczas obsługiwany przez RUP w Łomży w zakresie usług pocztowych nie spełniał kryteriów przyjętych dla utworzenia samodzielnego organizacyjnie rejonu. Dlatego też zdecydowano o włączeniu terytorium działania RUP Łomża do Oddziału Rejonowego w Białymstoku, tworząc w Łomży przedstawicielstwo operacyjne.” Tak na pytanie posła Wojciecha Borzuchowskiego dlaczego w Łomży nie będzie Centrum Usług Pocztowych odpowiedział Zdzisław Hensel podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Minister dodał także, że choć zmiany na łomżyńskiej poczcie będą duże pocztowcy nie powinni stracić pracy.
„Na obszarze przedstawicielstwa funkcjonować będą punkty pocztowe tworzone w kolejnych etapach.” - pisze w odpowiedzi na interpelację minister Hensel. - „Łomżyńskie przedstawicielstwo operacyjne będzie zatrudniać ponad 160 osób, z czego jedynie 8 na stanowiskach administracyjnych. Części załogi RUP Łomża zaproponowano pracę w zarządach Oddziału Regionalnego i Oddziału Rejonowego w Białymstoku i kilka osób już z tej propozycji skorzystało.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku CUK, którego oddziały terenowe oraz białostocki Oddział Regionalny przejmą wszystkie etaty pracowników Straży Pocztowej. Nie ma w związku z tym zagrożenia, że powstanie nowej struktury spowoduje utratę miejsc pracy. Trzeba przy tym pamiętać, że utworzenie trzech ww. nowych struktur jest początkiem planowanych zmian organizacyjnych. Następnym etapem będzie tworzenie następnych pionów biznesowych: sieci, infrastruktury oraz finansowo-księgowego. A zatem pracownicy RUP, którzy nie przeszli do obecnie tworzonych struktur, znajdą zatrudnienie w kolejnych pionach.
Odnosząc się jeszcze do obaw związanych z zatrudnieniem (...), pragnę zauważyć, że zmiany organizacyjne zawsze wiążą się z koniecznością przeprowadzenia restrukturyzacji zasobów ludzkich, w tym szkoleń, przesunięć kadrowych, przygotowania do nowych zadań itp. Jednak obawy przedstawicieli załogi, iż wskutek reorganizacji mogą być zagrożone miejsca pracy, wydają się nieuzasadnione” – twierdzi Zdzisław Hensel podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Odpowiedź wiceministra nie zadowoliła ani pracowników poczty, ani samego posła Borzuchowskiego. Po raz kolejny zwrócił się więc do Ministra Infrastruktury Krzysztofa Opawskiego w sprawie przyszłości łomżyńskiej poczty. Borzuchowski powołując się na obietnice dyrektora generalnego Poczty Polskiej – że w każdym obecnym lub byłym mieście wojewódzkim będącym siedzibą Rejonowego Urzędy Poczty ma powstać Rejonowe Centrum Usług Pocztowych pyta czemu CUP-u w Łomży nie będzie – jak ma to miejsce w Białymstoku i Suwałkach. W miastach tych mówi się również o utworzeniu Oddziałów Regionalnego Centrum Sieci Pocztowych. W podlaskiem tylko Łomża – w której również mieści się RUP – została pominięta. “To skandal, który przeczy sam w sobie wcześniejszym zapowiedziom Dyrektora Generalnego Poczty Polskiej” - pisze poseł Borzuchowski. Jego zdaniem, sytuacja ta naraża na utratę miejsc pracy 60-ciu pracowników Rejonowego Urzędu Poczty w Łomży, poza tym znacznie utrudni obsługę klientów byłego województwa łomżyńskiego.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku CUK, którego oddziały terenowe oraz białostocki Oddział Regionalny przejmą wszystkie etaty pracowników Straży Pocztowej. Nie ma w związku z tym zagrożenia, że powstanie nowej struktury spowoduje utratę miejsc pracy. Trzeba przy tym pamiętać, że utworzenie trzech ww. nowych struktur jest początkiem planowanych zmian organizacyjnych. Następnym etapem będzie tworzenie następnych pionów biznesowych: sieci, infrastruktury oraz finansowo-księgowego. A zatem pracownicy RUP, którzy nie przeszli do obecnie tworzonych struktur, znajdą zatrudnienie w kolejnych pionach.
Odnosząc się jeszcze do obaw związanych z zatrudnieniem (...), pragnę zauważyć, że zmiany organizacyjne zawsze wiążą się z koniecznością przeprowadzenia restrukturyzacji zasobów ludzkich, w tym szkoleń, przesunięć kadrowych, przygotowania do nowych zadań itp. Jednak obawy przedstawicieli załogi, iż wskutek reorganizacji mogą być zagrożone miejsca pracy, wydają się nieuzasadnione” – twierdzi Zdzisław Hensel podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Odpowiedź wiceministra nie zadowoliła ani pracowników poczty, ani samego posła Borzuchowskiego. Po raz kolejny zwrócił się więc do Ministra Infrastruktury Krzysztofa Opawskiego w sprawie przyszłości łomżyńskiej poczty. Borzuchowski powołując się na obietnice dyrektora generalnego Poczty Polskiej – że w każdym obecnym lub byłym mieście wojewódzkim będącym siedzibą Rejonowego Urzędy Poczty ma powstać Rejonowe Centrum Usług Pocztowych pyta czemu CUP-u w Łomży nie będzie – jak ma to miejsce w Białymstoku i Suwałkach. W miastach tych mówi się również o utworzeniu Oddziałów Regionalnego Centrum Sieci Pocztowych. W podlaskiem tylko Łomża – w której również mieści się RUP – została pominięta. “To skandal, który przeczy sam w sobie wcześniejszym zapowiedziom Dyrektora Generalnego Poczty Polskiej” - pisze poseł Borzuchowski. Jego zdaniem, sytuacja ta naraża na utratę miejsc pracy 60-ciu pracowników Rejonowego Urzędu Poczty w Łomży, poza tym znacznie utrudni obsługę klientów byłego województwa łomżyńskiego.
