Chcą budować obwodnicę Szczuczyna
7 konsorcjów i firm złożyło oferty na dokończenie budowy obwodnicy Szczuczyna na trasie Via Baltica. Najtańsza opiewa na 126,2 mln zł– tylko ona mieści się w kwocie, jaką na inwestycję przygotowała GDDKiA. Rafał Malinowski rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku podkreśla, że kilka tygodni potrwa teraz ocena wszystkich ofert pod względem formalno-prawnym i dopiero po tym czasie zostanie wskazana ta najkorzystniejsza. Drogowcy optymistycznie zakładają, że obwodnica zostanie ukończona w pierwszym kwartale 2016 roku.
Obwodnica Szczuczyna ma mieć 8 km długości. To druga obok obwodnicy Stawisk tzw. mała obwodnica w ciągu drogi ekspresowej S–61 (Via Baltica). Jej budowa zaczęła się jesienią 2012 roku i miała być ukończona przed końcem 2013 roku. W połowie 2013 roku główny wykonawca, hiszpańska firma FCC Construccion porzuciła prace zarzucając GDDKiA błędy w przygotowanej dokumentacji obwodnicy. I choć jeszcze we wrześniu ubiegłego roku drogowcy ogłosili przetarg na dokończenie budowy obwodnicy termin otwarcia ofert był przekładany aż sześciokrotnie i dopiero wczoraj udał się ta sztuka. Swoje oferty złożyło 7 konsorcjów i firm głównie polskie ale jest też hiszpańskie konsorcjum.
Najtańszą ofertę o wartości 126,2 mln zł brutto, a najdroższa na blisko 173,4 mln zł, przy czym w przetargowej dokumentacji GDDKiA podała, że kwota, jaką dysponuje na dokończenie tej inwestycji, to 133,4 mln zł brutto, czyli o około 10 mln zł więcej niż mieli otrzymać Hiszpanie rozpoczynający inwestycję w 2012 roku.
I choć wszyscy chętni na dokończenie budowy obwodnicy Szczuczyna deklarują, że wykonanie wszelkich prac w 13 miesięcy od rozpoczęcia robót, to jak podaje Rafał Malinowski optymistyczny wariant zakłada, że obwodnica zostanie ukończona w pierwszym kwartale 2016 roku.