Nie nadążamy ze Strefą
Pierwsze ogłoszenie o sprzedaży działek w Podstrefie Łomża Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ukazało się w ogólnopolskiej prasie biznesowej. Na sprzedaż wystawiono cztery działki znajdujące się „za Gaspolem” oraz dwa kompleksy działek po przeciwnej stronie ul. Akademickiej. Wcześniej niespodziewanie miasto wstrzymało sprzedaż największej działki w podstrefie przy ul. Ciepłej, stanowiącej blisko 1/3 całej łomżyńskiej podstrefy. Powodem wstrzymania jej sprzedaży był brak pełnego uzbrojenia. Jak się okazuje, taki wymóg zapisano w porozumieniu, jakie dwa lata temu prezydent Mieczysław Czerniawski zawarł z prezesem Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Miasto zobowiązało się w nim dozbroić działki do końca 2013 roku. I choć jeszcze w poniedziałek prezydent mówił, że był zawierany aneks wydłużający ten termin, zaprzecza temu prezes SSSE. Niemniej Robert Żyliński tłumaczy, że „ten przejściowy stan nie ma jednak żadnego wpływu na naszą pracę, bo rozpoczęliśmy już poszukiwania inwestorów także na te działki.”
Zabiegi o utworzenie w Łomży podstrefy ekonomicznej, która miałaby przyczynić się do ożywienia gospodarczego miasta, sięgają początku 2007 roku. Dopiero jednak pod koniec ubiegłego roku rząd podjął uchwałę włączającą kilka działek w mieście w skład Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Teraz stajemy przed chyba jeszcze trudniejszym etapem, jakim jest ściągnięcie na puste dziś działki inwestorów, którzy zechcieliby właśnie w Łomży ulokować swoje nowe inwestycje i zakłady, zamieniając formalnie istniejącą w faktycznie działającą Podstrefę ekonomiczną w Łomży. „Komercjalizacją” zajmuje się już Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna, która w piątek ogłosiła tzw. przetarg łączny na sprzedaż pierwszych nieruchomości i udzielenie zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie SSSE. Na sprzedaż wystawiono działki znajdujące się przy nowej części ul. Spokojnej. Działki, o łącznej powierzchni 5,2 ha, są uzbrojone i zgodnie z wydanymi decyzjami prezydenta Łomży o warunkach zabudowy przewidziane są dla realizacji „inwestycji polegającej na budowie budynków produkcyjno - usługowych, magazynowo – składowych i biurowo - administracyjnych o profilach nieuciążliwych w branżach niepodlegających wykluczeniom na terenach specjalnych stref ekonomicznych”.
Przedsiębiorcy zainteresowani inwestycjami na tych terenach Podstrefy Łomża swoje oferty mogą składać przez dwa miesiące, przy czym aby wziąć udział w przetargu, muszą wpłacić wadium wynoszące – zgodnie z umową podpisaną pomiędzy SSSE a miastem Łomża – 20% wartości działki, oraz kupić od SSSE (za 10 tys zł + VAT) Specyfikację Istotnych Warunków Przetargu.
Zaproponowana w przetargu cena za grunt ma być głównym ale nie jedynym kryterium oceny złożonych wniosków. Liczyć będzie się także planowana wielkość zatrudnienia (20%) oraz wysokość nakładów (15%).
Ciepła poczeka na uzbrojenie
Kilkanaście dni przed ogłoszeniem przez SSSE przetargu miasto ogłosiło, że wstrzymuje sprzedaż największej w podstrefie działki przy ul. Ciepłej o powierzchni blisko 2,5 ha. Jak tłumaczył w przesłanej miejskim radnym informacji prezydent Mieczysław Czerniawski, powodem takiej decyzji jest „brak spełnienia wymogu całkowitego uzbrojenia terenu w infrastrukturę techniczną, wymienionego w & 2 porozumienia z dnia 19 kwietnia 2012 r.”. To właśnie w nim zapisano zobowiązania, jakie leżą po stronie władz miasta i władz SSSE. I artykuł drugi, punkt drugi tego porozumienia stanowi, że grunty powinny posiadać „niezbędną infrastrukturę techniczną”, a punkt trzeci mówi o harmonogramie uzbrajania, który jest załącznikiem do porozumienia. Zgodnie z nim wszystkie działki, także ta przy ul. Ciepłej, miały być uzbrojone do końca 2013 roku. Uzbrojenie tej działki przy Ciepłej miało odbyć się dwutorowo – przez inwestora mającego budować na terenach dawnej bawełny Galerię Narew, oraz w ramach realizacji miejskiego projektu uzbrajania terenów inwestycyjnych. Galeria na razie stoi, a prace przy miejskim projekcie dopiero ruszyły i mają zakończyć się za rok.
- Niezbędnym minimum, aby zachęcić przedsiębiorcę do inwestowania, jest właściwe przygotowanie terenu, czyli doprowadzenie do niego mediów, wybudowanie drogi dojazdowej – mówi Rober Żyliński, prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - W Łomży zastaliśmy działki, które są uzbrojone, ale w różnym stopniu. To jednak nie ma aż tak dużego znaczenia, bo mamy doświadczenie w sprzedaży także takich terenów. Wiemy, jakie są realia i możliwości samorządów (zwłaszcza finansowe).
Prezes Żyliński podkreśla, że póki co opóźnienie w uzbrajaniu działki przy ul. Ciepłej nie jest wielkim problemem.
- W piątek, zgodnie z planem, ogłosiliśmy przetarg na sprzedaż działek w dwóch kompleksach. Trzecia część terenów (wspomniana wcześniej) zostanie wystawiona w innym terminie. Podobny schemat zastosowaliśmy podczas sprzedaży terenów w Podstrefie Białystok. Jesteśmy przekonani, że to – podobnie jak w Białymstoku - da nam większe szanse na pozyskanie nie tyle inwestora, co ciekawych projektów inwestycyjnych – dodaje Żyliński.
Strefa powinna być dla przedsiębiorców
Dwa lata temu, gdy władze SSSE zawierały formalne porozumienie z władzami miasta dotyczące utworzenia w Łomży podstrefy ekonomicznej, zwracały uwagę na konieczność zmiany uchwalonego w 2009 roku planu zagospodarowania przestrzennego terenów, na których znajduje się działka przy ul. Ciepłej. Wnoszono m.in. o dopuszczenie możliwości budowy obiektów produkcyjno-usługowych oraz produkcyjnych na działce objętej SSSE, zwiększenie powierzchni zabudowy i wysokości budynków oraz zmniejszenie powierzchni biologicznie czynnej.
- Zmiana planów zagospodarowania to faktycznie nasza podpowiedź, a wynika z doświadczenia – mówi prezes Żyliński. - Uważamy, że decyzja ta może wpłynąć na atrakcyjność nieruchomości.
Pół roku temu, gdy po raz pierwszy pisaliśmy o tych formowanych dwa lata temu postulatach Strefy, ratusz odpowiadał, że przystąpienie do sporządzenia planu (rozpoczęcie procedury) będzie możliwe po wcześniejszej zmianie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania miasta.
Póki co, ten dokument opracowywany jest już od ponad 4 lat i jak na razie jego projekt jeszcze nigdy nie został nawet wyłożony do publicznego wglądu.
***
Gdy w poniedziałek pytaliśmy prezydenta Mieczysława Czerniawskiego o opóźnienia w uzbrajaniu działki podstrefy przy ul. Ciepłej, najpierw mówił, że żadnego opóźnienia nie ma, bo był aneks do harmonogramu z SSSE (prezes Żyliński twierdzi, że „nie było aneksów”), po czym dorzucił: „niech się pan cieszy, że w ogóle Podstrefa powstała”.