Kwesta na zabytkowym cmentarzu w Łomży
Około stu kwestarzy będzie w poniedziałek do wieczora zbierać pieniądze na odnowienie najstarszej i najpiękniejszej nekropolii województwa podlaskiego - ponad 200-letniego cmentarza w Łomży, w ramach akcji "Ratujmy łomżyńskie zabytki cmentarne". Pierwsza kwesta miała miejsce dokładnie 20 lat temu w 1984 roku. Na rzecz łomżyńskiej nekropolii, której wartość dla kultury Jerzy Waldorff stawiał zaraz po warszawskich Powązkach, kwestują władze Łomży, harcerze, dziennikarze, aktorzy, naukowcy, prokuratorzy.
W ubiegłym roku w dwudniowej kweście zebrano 30 tysięcy złotych. Pieniądze poszły przede wszystkim na opłacenie wcześniejszych rachunków za wykonane na cmentarzu prace. Udało się też odnowić dwa żeliwne nagrobki. Prace przy takich grobowcach to teraz priorytet przy odnawianiu zabytkowych łomżyńskich nagrobków.
"To najtrudniejsze i najbardziej kosztowne prace. Udało nam się nawiązać kontakt z pracownią prywatną przy Akademii Sztuk Pięknych, która nam w tym pomaga" - powiedział Wawrzyniec Kłosiński z TPZŁ.
Na łomżyńskim cmentarzu znajduje się ponad 560 zabytkowych nagrobków w różnych stylach, wykonanych z różnych materiałów. Są grobowce klasycystyczne, neoklasycystyczne, neogotyckie, eklektyczne, są rzeźby w blasze, nagrobki z piaskowca, kamienia, granitu, rzadko z marmuru. Jest około stu nagrobków ze zdobieniami z żeliwa.
Cmentarz jest od 19 lat w rejestrze zabytków.
"To najtrudniejsze i najbardziej kosztowne prace. Udało nam się nawiązać kontakt z pracownią prywatną przy Akademii Sztuk Pięknych, która nam w tym pomaga" - powiedział Wawrzyniec Kłosiński z TPZŁ.
Na łomżyńskim cmentarzu znajduje się ponad 560 zabytkowych nagrobków w różnych stylach, wykonanych z różnych materiałów. Są grobowce klasycystyczne, neoklasycystyczne, neogotyckie, eklektyczne, są rzeźby w blasze, nagrobki z piaskowca, kamienia, granitu, rzadko z marmuru. Jest około stu nagrobków ze zdobieniami z żeliwa.
Cmentarz jest od 19 lat w rejestrze zabytków.
