Niech się święci jedenastego listopada
Na początek tradycyjne, podchwytliwe pytanie prowadzącego. Co łączy pływanie, programowanie z dziedziny informatyki, skoki narciarskie, kanał telewizji TVN, sposoby kaligrafii, wschodnie sztuki walki, politykę i na przykład gabinet kosmetyczny. Tak na prawdę można dodać do tego jeszcze wiele innych rzeczy, wydarzeń, idei. Chodzi bowiem o styl.
Pojęcie to, obecne jest w naszym życiu na każdym kroku. W czasach wielkiego boomu na rynku nieruchomości, szczególnie poszukiwane były osoby biegłe w stylach wykańczania wnętrz. Podobnie jak w latach dziewięćdziesiątych w półświatku ci, którzy w dobrym stylu wykańczali konkurencję. Przez kilkadziesiąt lat, od czasu „orłów Górskiego” poszukiwani są w naszym kraju piłkarze i trenerzy, którzy w dobrym stylu zagrają mecz ostatniej szansy. Styl rządzi! Ważny jest przy wychowywaniu dzieci, wyborach poprzez głosowanie, podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku, ubiorze, udziale w przyjęciu, malowaniu obrazów i stawianiu budowli. Pamiętacie w jakim stylu wracał zawsze Rocky Balboa. Dostawał lanie, ale to tylko go wzmacniało. Zanim poszli wszyscy inni, gwiazdorzy Hollywood. Oni wiedzieli jak zainteresować publiczność. Tak było z Arnoldem „Get down!” Schwarzeneggerem, Van Damme Jean Cloudem. Tak nie było Chuckiem Norrisem, ale on na płóciennym i szklanym ekranie pojawił się chyba nieco wcześniej. To wszystko są style kariery, pisania scenariuszy, reżyserii, czyli ogólnie kina. U nas takie stylowe kino prezentują zwykle politycy. Dla przykładu, styl w jakim w tym kraju wdraża się reformy oświaty jest godzien odrębnego hasła w encyklopedii czarnego humoru. Doby humor mają ci politycy, którzy są w stanie przebić się ze swoimi poglądami do szerszej masy ludności, opinią publiczną zwanej. Jak już im się to uda, to trzeba tylko opracować styl utrzymania się na powierzchni. Znajoma charakteryzatorka wspominała ostatnio, że w dobrym tonie jest dziś wyposażenie pana młodego w makijaż. Ot, taki styl pokazujący znaki czasu. Czasy mamy takie, że niedługo żeby rozpoznać, kto w małżeństwie będzie jaką rolę odgrywał, jednego z panów warto pozostawić bez makijażu, albo drugiemu dodać welon. Cięcia w wydatkach publicznych też mają swój styl. W demokracji na ogół ma być sprawiedliwie. Ale, to co się dzisiaj w Polsce dzieje, z demokracją ma coraz mniej wspólnego. Decydują autorytarne jednostki, nie zainteresowane jakąkolwiek konsultacją decyzji. Jeżeli styl się nie zmieni, to najdalej w przyszłym roku będziemy mieli w Polsce taki kryzys, że braciom Lehman się nie śniło. Nie zapomnijmy o stylach urbanizacji miast. To w związku ze stylami, prezentowanymi przez prezydentów Łomży, o grodzie nad Narwią słyszeli nawet w Jeleniej Górze. Ze stylem zarządzania i planowaniem architektonicznym w Łomży, już wcześniej nie zgadzała się prokuratura co doprowadziło do odwołania architekta. Odwołanie nastąpiło w swoim stylu.
Te i wiele innych przykładów związanych z pojęciem „stylu”, świadczą o jednej ważnej rzeczy. Stylami w tym kraju zajmuje się każdy. Wszyscy dbają, żeby styl był odpowiedni do okoliczności. To niech ktoś wyjaśni jakim cudem, jedno z najważniejszych świąt narodowych w tym kraju, upamiętniające odzyskanie przez Polskę niepodległości po stu dwudziestu trzech latach niewoli, kiedy chyba po raz pierwszy w historii znaleźli się właściwi ludzie na właściwym miejscu, kiedy po raz pierwszy karta nam szła, i wygrywaliśmy nawet powstania narodowe, kiedy ludzie z okrzykami radości, uśmiechem na twarzy, a nawet śpiewem na ustach wylegali na ulice, my dzisiaj obchodzimy tak jak zawsze. I nie chodzi tu wcale, żeby przemarsze na cmentarze zastępować rockowymi koncertami, śmiechem i radością. To nie musi być zamiast. To może być razem.
Mariusz Rytel
