Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 18 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 311

Epidemia dopadła Łomżę

Czegoś takiego nie przewidzieliby nawet najwybitniejsi czarnowidze... Ponad 60% dorosłych, w sile wieku, mieszkańców Łomży i najbliższej okolicy legło chorych. Najgorsze w tym, że to „nie fikcja” a „szczera prawda”... - tak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W pierwszym półroczu 2009 roku lekarze z Łomży i powiatu łomżyńskiego wystawili niemal 26 tysięcy zwolnień lekarskich tzw. L-4, czyli poświadczających, że ze względu na dolegliwości chory nie może pracować.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że na terenie Łomży „czynnych zawodowo” jest  22 700 osób, a na terenie otaczających Łomżę  gmin mieszka dalsze 18 400 pracowników. W sumie więc jest to  41,1 tys. osób. Tymczasem jak informuje Anna Krysiewicz, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku, w inspektoracie Łomża ZUS – obejmującym Łomżę i powiat - w pierwszym półroczu 2009 roku złożono 25 tysięcy 789 zwolnień lekarskich. To musiała być prawdziwa epidemia... Wzrost liczby składanych zwolnień jest zatrważający. Przed rokiem w tym samym czasie było ich „tylko” 15 383. ZUS nie podaje jaka choroba „powaliła” łomżan, ale z danych urzędu wynika, że epidemia ma zasięg ogólnopolski. „W roku bieżącym odnotowywany jest znaczny wzrost absencji chorobowej. W I półroczu br. o 27,4% wzrosła liczba dni, za które wypłacono z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zasiłki chorobowe (w I półroczu 2008 r. - 51 tys. dni, a w I półroczu 2009 r. - 65 tys. dni), natomiast kwota wypłat wzrosła o 43,7% (I półrocze 2008 r. - 2,2 mld zł, I półrocze 2009 r. - 3,2 mld zł)” - informuje ZUS.

Fikcyjne choroby?

W ocenie ZUS tak znaczący wzrost zachorowalności pracowników jest podejrzany. Dlatego od początku  miesiąca w skali całego kraju rozpoczęto specjalny program „wnikliwej kontroli”. Kontrolowani mają być chorzy i lekarze, którzy wystawili „rekordową” liczbę zwolnień. O ile w przypadku chorego kontrola taka może skutkować skróceniem okresu, za który zostanie wypłacony zasiłek chorobowy, to lekarza – jak grozi ZUS - może spotkać o wiele cięższa kara - cofnięcie upoważnienia do wystawiania zaświadczeń lekarskich, a w szczególnie rażących przypadkach nawet zawiadomienie prokuratury.
Co prawa pracownicy instytucji w zakresie uprawnień mają kontrolowanie zwolnień lekarskich, ale efekty dotychczasowej ich działalności w tej dziedzinie nie można nazwać rewelacyjnymi. Jak informuje  Anna Krysiewicz w całym województwie podlaskim w pierwszym półroczu 2009 roku lekarze orzecznicy ZUS wezwali do siebie 901 chorych, aby sprawdzić czy zasadnie przyznano im tak długie zwolnienia. Wyszło, że generalnie było „zasadne”. W wyniku tej działalności zaoszczędzono 99 dni zasiłkowych – czyli statystycznie co dziesiątemu choremu o jeden dzień skrócono zwolnienie. O wiele bardziej efektywne jest odwiedzanie „chorych na zwolnieniach lekarskich” w domach. W wyniku 751 takich wizyt „zaoszczędzono” 1244 dni zasiłkowe.  To niby dużo, ale wobec niemal 26 tysięcy zwolnień lekarskich z Łomży i powiatu łomżyńskiego te 751 wizyt na terenie całego województwa to kropelka... Dlatego ZUS wpadł na pomysł, aby drastycznie zwiększyć liczbę wykonujących takie kontrole...

Przeszkolą jak skontrolować pracownika
ZUS przypominam, że uprawnienia ustawowe do kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich przez swoich pracowników mają również pracodawcy i namawia aby to właśnie pracodawcy zintensyfikowali swoje działania w tym zakresie. Jak to zrobić ZUS będzie ich uczył na specjalnych bezpłatnych szkoleniach. Najbliższe takie lekcje odbędą się już w piątek w inspektoracie ZUS w Zambrowie.
- Będzie się można dowiedzieć jakie działania podjąć w przypadku podejrzeń, że mamy do czynienia z lewym zwolnieniem – mówi Anna Krysiewicz i zachęca tych płatników składek, którzy sami wypłacają zasiłki chorobowe, aby z oferty skorzystali. Ci którzy z propozycji będą chcieli skorzystać powinni najpierw zadzwonić, bo – na co liczy ZUS – zainteresowanie nimi może być wyższe niż pojemność sali.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę