Za 100 złotych łapówki, młodej łomżance grozi do 10 lat więzienia
Do 10 lat więzienia grozi za usiłowanie przekupstwa policjanta. Taki zarzut - jak podaje Gazeta Współczesna – przedstawiała wczoraj prokuratura łomżyńska młodej kobiecie, która rzekomo zaproponowała łomżyńskiemu policjantowi 100 złotych łapówki. Kobieta próbowała w ten sposób pomóc swojemu narzeczonemu. Funkcjonariusz drogówki zatrzymał prowadzonego przez niego małego fiata i podczas rutynowej kontroli stwierdził nadmierne zużycie opon. Podobno bieżnik był całkowicie całkowicie zniszczony i właśnie z tego powodu chciał zatrzymać dowód rejestracyjny auta.
Jak pisze współczesna „Kiedy policjant spisywał w radiowozie dane pojazdu i prowadzącego, narzeczona kierowcy zwróciła się do niego z propozycją przekazania 100 zł w zamian za odstąpienie od zatrzymania dowodu” Policjant pieniędzy nie chciał i o całej sprawie powiadomił dyżurnego komendy, od którego otrzymał polecenie zatrzymania kobiety.
Prokuratura Rejonowa w Łomży przedstawiła jej wczoraj zarzuty. Grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności. Młoda kobieta nie przyznaje się do zarzucanego jej czynu.
Prokuratura Rejonowa w Łomży przedstawiła jej wczoraj zarzuty. Grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności. Młoda kobieta nie przyznaje się do zarzucanego jej czynu.
