Rozumek był jak „Giuliani”... zastąpi go Ryński z Siemiatycz
Lada dzień zostanie zdymisjonowany szef łomżyńskiej policji mł. insp. Mirosław Rozumek. W czwartek komendant Wojewódzki Policji w Białymstoku wszczął procedurę rozpoczynającą odwołanie mł. insp. Mirosława Rozumka z funkcji Komendanta Miejskiego Policji w Łomży. Ta informacja opublikowana w sobotę 2 maja zaskoczyła i zszokował mieszkańców. Była także głównym tematem rozmów samorządowców, podczas odbywających się następnego dnia uroczystości 218. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Politycy zapowiadali obronę komendanta niczym niepodległości. Okazuje się jednak, że Rozumka nie dla się już obronić. Decyzje podobno już zapadły, a nowym Komendantem Miejskim Policji w Łomży – według nieoficjalnych informacji - ma zostać inspektor Andrzej Ryński, szef policji w Siemiatyczach.
Mirosław Rozumek został Komendantem Miejskim Policji w Łomży w października 2007 roku. Wchodząc do Komendy zapowiada duże zmiany przede wszystkim w organizacji pracy łomżyńskich policjantów, ale także zmiany personalne, co w zamierzaniach miało doprowadzić do tego, że na ulicach miasta miało być znacznie więcej policjantów, a mieszkańcy mieli wyraźnie odczuć poprawę bezpieczeństwa... Choć wówczas zapowiedzi te przyjmowano z przymrużeniem oka, to Rozumek zrobił to co zapowiedział, a efektem było to, że łomżyńska komenda z jednych z najgorszych w województwie stała się jedną z najlepszych. Pracę komendanta doceniali wszyscy samorządowcy. Krystyna Michalczyk Kondratowicz, radna miasta, a do niedawana Prokurator Okręgowy w Łomży, już w połowie ubiegłego roku (czyli raptem w 9 miesięcy pop objęciu stanowiska) podczas sesji Rady Miasta przyrównała komendanta Rozumka do słynnego burmistrza Nowego Jorku Rudolpha Giulianiego.
- Widać, że w policji zaczyna się dobrze dziać – mówiła Krystyna Michalczyk Kondratowicz.
I faktycznie tak było. Statystyki we wszystkich kategoriach przestępstw znacznie się poprawiły, a dzięki pieniądzom z samorządu miasta, na ulice Łomży wyszły dodatkowe „społeczne” patrole policyjne. Dzięki temu na ulicach jest jeszcze więcej policjantów, którzy przy okazji mogą legalnie dorobić do pensji, a mieszkańcy czują się bezpieczniej.
- Jeszcze dwa miesiące temu, gdy na odprawie w starostwie był poprzedni Komendant Wojewódzki Policji w Białymstoku inspektor Roman Popow, łomżyńską komendę policji podawał jako wzór i bardzo dobrze wypowiadał się o komendancie Rozumku. Co teraz mogło się strać, że nagle byłby on złym komendantem – tego nie wiem – mówi starosta Kozicki. - Ja, podobnie jak inni samorządowcy, oceniam pracę pana komendanta pozytywnie – dodaje.
Niestety, wszystko co dobre kiedyś się kończy, ale chyba nikt nie spodziewał się, że to skończy się tak szybko i w taki właśnie sposób. Jeszcze w 2007 roku komendant Rozumek pytany „o wypracowaną przez lata tradycję”, iże z tej funkcji idzie się na emeryturę, on podkreślał, że on się tam nie wybiera.
- Chcę pokazać wszystkim, że może być odwrotnie. Łomża może być najlepszą jednostką w województwie i zrobię wszystko żeby tak było – mówił. - Myślę że będzie to moja odskocznia do dalszej kariery w policji – dodawał.
Okazuje się, że to właśnie ta ambicja mogła być przyczyną końca... Komendant Rozumek, tak jak wszyscy jego poprzednicy na stanowisku Komendanta Miejskiego Policji w Łomży - według nieoficjalnych informacji - trafi „na zasłużoną” emeryturę. Podobno jedyną wadą łomżyńskiego „szeryfa” była jego otwarta chęć objęcia stanowiska komendanta wojewódzkiego policji. Niestety bój o stanowisko Rozumek przegrał z Igorem Parfieniukiem, który niespełna dwa miesiące temu objął funkcję Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku. Choć podczas wprowadzenia na urząd nowego komendanta wojewódzkiego zapowiadano, że zmian personalnych w policji nie będzie już stanowiska straciło dwóch komendantów powiatowych w Hajnówce i w Sokółce.
Teraz straci je także Mirosław Rozumek i to mimo interwencji oburzonych samorządowców i polityków. Nieoficjalne informacje wskazują, że decyzje już zapadły. Nowym Komendantem Miejskim Policji w Łomży ma być inspektor Andrzej Ryński dotychczasowy Komendant Powiatowy Policji w Siemiatyczach. On pracę – jak jest to określone na stronie BIP „w resorcie” zaczął 30 października 1981 r., był m.in. przez dwa lata Komendantem Miejskim Policji w Suwałkach. Teraz ma być w Łomży, by – tu także nieoficjalne informacje – po kilku miesiącach przejść na „zasłużoną emeryturę”.
Oficjalnie podinsp. Jacek Dobrzyński rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku informuje tylko o tym, że Mirosław Rozumek Komendant Miejski Policji w Łomży jest na urlopie.
- Jak wróci z urlopu będzie rozmawiał z Komendantem Wojewódzkim Policji i wtedy się wszystko wyjaśni – mówi Dobrzyński, podkreślając że dotychczas decyzje nie zapadły.
Co ciekawe nieoficjalnie wiadomo już także kto będzie następnym szefem łomżyńskiej policji. Jeśli te informacje się potwierdzą będzie to - dla odmiany - miał niespodzianka.