Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 19 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 287

Obława

Sąd Rejonowy w Łomży w piątek późnym popołudniem zdecydował o trzymiesięcznym tymczasowym aresztowaniu 24-letniego Damiana P. To właśnie on jest dilerem narkotyków, którego w środę w nocy zatrzymano w jednym z mieszkań na osiedlu południe w Łomży. Podczas policyjnej obławy w jego mieszkaniu zabezpieczono 2000 działek amfetaminy i marihuany. Jednocześnie z nim policjanci w różnych częściach miasta zatrzymali sześciu innych mężczyzn - w wieku od 19 do 35 lat – którym Damian P. sprzedawał „towar”. W trakcie akcji policjanci na pomoc wezwali także saperów z wojska, bo w mieszkaniu do którego weszli znaleziono także pocisk artyleryjski.

Środowa policyjna akcja obława na dilera i jego klientów była dokładnie zaplanowana. Jednocześnie, gdy specjalna grupa policyjna przy wsparciu antyterrorystów „z drzwiami” wchodziła do mieszkania dilera, inni policjanci zdejmowali sześciu jego klientów. Jak podkreśla podkom. Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy łomżyńskiej policji, wszyscy zatrzymani były zaskoczeni.
W ubiegłą środę około 22.00 policjanci przy wsparciu antyterrorystów weszli do jednego z mieszkań w bloku przy ul. Prusa. 24-letni Damiana P. był kompletnie zaskoczony. Na biurku stała waga do ważenia narkotyków. W słoikach i foliowych torebkach była marihuana i amfetamina.
- W trakcie przeszukania mieszkania policjanci odnaleźli narkotyki, z których można było zrobić 1800 amfetaminowych porcji i 180 działek marihuany – podano w oficjalnym komunikacie policji. W książkach, pomiędzy kartkami, dealer trzymał kasę za sprzedany towar. Mundurowi znaleźli tam dwa tysiące złotych.
W trakcie akcji na miejsce wezwano także saperów, bo w mieszkaniu znaleziono pocisk rakietowy.
Policjanci podają, że diler towar rozprowadzał na terenie Łomży. Jednocześnie z nim, w różnych częściach miasta, policjanci zatrzymali sześciu innych mężczyzn - w wieku od 19 do 35 lat - którzy kupowali „towar” od Damiana P. Wszyscy noc ze środy na czwartek spędzili w policyjnej izbie zatrzymań. Następnego dnia prokuratura zastosowała, jako środek zabezpieczający, dozór policyjny. Natomiast w piątek Sąd Rejonowy w Łomży zgodził się z wnioskiem prokuratury, że dla dobra dalszego śledztwa Damian P. powinien zostać osadzony w tymczasowym areszcie na trzy miesiące.
Dodajmy, że Damian P. był wcześniej znany policji. Przed kilkoma laty w piwnicy bloku, w którym teraz został zatrzymany, policjanci odnaleźli wyhodowany przez niego pokaźny – ponad metrowej wysokości - krzaczek marihuany.

Policjanci tłumaczą, że schwytanie dilera tylko na krótką metę odcina dopływ narkotyków „na rynek”. Bardzo szybko „pustka” jest zapełniana przez nowych handlarzy białą śmiercią, których kuszą ogromne zyski płynące z tej przestępczej działalności. Ludzie ci często nie zdają sobie sprawy, że handel narkotykami jest zagrożony wysoką karą – nawet do 10 lat więzienia.

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę