wiadomość pochodzi ze strony: www.radio.bialystok.pl
Eksplozja na bazarze w Łomży. Policja ustala co było jej przyczyną
Rozmiar zniszczeń jakie powstały w wyniku eksplozji na bazarze w Łomży, może świadczyć o tym, że nie była to bomba jak wcześniej przypuszczano, a petarda. Przypomnijmy, w wyniku wybuchu jedno z aut zaparkowanych w pobliżu bazaru - zostało uszkodzone. Samochód należy do Białorusinki handlującej od czasu do czasu na łomżyńskiej targowicy. Na szczęście w chwili eksplozji w pobliżu nie było ludzi, nie ucierpiały też sąsiednie samochody. Policjanci, od razu poprosili wszystkich o opuszczenie terenu targowiska i zabezpieczyli jego okolice.
Początkowo podejrzewano, że w grę może wchodzić działalność grupy przestępczej, chcącej zastraszyć handlujących. Mimo, iż policja nie udziela żadnych informacji, ostatecznie powszechna jednak stała się pogłoska o wątku obyczajowym - sprawcą wybuchu pod białoruskim hyundayem miał być 68-letni Polak - bliski znajomy właścicielki auta. Łomżanin został zatrzymany przez policję do wyjaśnienia.
