Łomżyńska Specjalna Strefa może być większa
Nawet trzy razy większa niż w samej Łomży może być łomżyńska podstrefa Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Samorządowcy z gmin Łomża, Piątnica i Nowogród gotowi są wnieść do niej 56 hektarów ziemi. Warunek jest tylko jeden. Inwestorzy, dla których zabraknie ziemi w Łomży będą chcieli otwierać swoje firmy właśnie tam. Maciej Zajkowski prezes Łomżyńskiej Izby Przemysłowo Handlowej zachęca do takiego właśnie rozwiązania, bo jak podkreśla to się będzie opłacało i biznesmenom i nam wszystkim.
Jutro w łomżyńskim ratuszu odbędzie sie spotkanie prezesów ŁIP-H i Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej z inwestorami, którzy już wcześniej wyrazili chęć zainwestowania w łomżyńskiej podstrefie. Podczas tego spotkania wójtowie okolicznych gmin mają także przedstawić tereny, które mogliby wnieść do podstrefy. Gmina Nowogród ma do dyspozycji 24 ha ziemi, gmina Piątnica 22 ha, a Łomża 10ha. Teraz od decyzji przedsiębiorców będzie zależało czy strefa te tereny obejmie czy też nie.
Maciej Zajkowski do udziału w spotkaniu zaprasza także tych przedsiębiorców, którzy dotychczas nie złożyli listów intencyjnych ale noszą się z zamiarem zainwestowania w regionie i przyłączenia do przedsięwzięcia.
Spotkanie robocze rozpocznie się w czwartek o godzinie 13.00 w sali konferencyjnej ratusza przy Starym Rynku w Łomży.
Maciej Zajkowski do udziału w spotkaniu zaprasza także tych przedsiębiorców, którzy dotychczas nie złożyli listów intencyjnych ale noszą się z zamiarem zainwestowania w regionie i przyłączenia do przedsięwzięcia.
Spotkanie robocze rozpocznie się w czwartek o godzinie 13.00 w sali konferencyjnej ratusza przy Starym Rynku w Łomży.
