Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 18 grudnia 2024 napisz DONOS@

piątek 2.03.2007

Gazeta Współczesna - My decydujemy o ich edukacji! Gazeta Współczesna - Lekcja tolerancji i chomiki Gazeta Współczesna - Okienko do sieci

Gazeta Współczesna - My decydujemy o ich edukacji!
Wysokie Mazowieckie Gminni radni chcą odzyskać dzieci z miejskich szkół. Rodzice protestują.
Nikt nie będzie decydował o tym, gdzie mają się uczyć nasze dzieci! - krzyczą zbulwersowani rodzice zebrani w Urzędzie Gminy w Wysokiem Mazowieckiem. Protestowali przeciwko przyjętej przez radnych uchwale wprowadzającej obwody szkolne w gminie.
Tajne przez poufne
Ani sołtysi, ani radni, ani wójt nie poinformowali mieszkańców gminy o zamiarach utworzenia obwodów.
- Pominięto nas, a przecież to nas dotyczy i naszych dzieci - mówią rodzice. - Nikt nie pytał o nasze zdanie i opinię. Postawiono nas przed faktem dokonanym. Nie zgadzamy się na takie traktowanie.
Wójt broni się tłumacząc, że nie miał obowiązku informować rodziców. Poza tym - podkreśla - uchwałę przyjęli radni, a nie on.
- Tylko jeden radny był przeciw - tłumaczy Henryk Wyszyński, wójt gminy Wysokie Mazowieckie. - Obecnie ok. 200 dzieci z gminy uczy się w miejskich szkołach, a za nimi idą pieniądze do miasta.
Wójt oblicza, że na dowożenie uczniów z gminy do miasta, rocznie wydaje 160 tys. zł.
- Te pieniądze mogłyby zostać w gminie - przekonuje. - Poza tym w wiejskich szkołach jest coraz mniej dzieci. Jeżeli chociaż część z nich nie wróci do przypisanych im szkół, to staniemy przed koniecznością likwidacji najmniejszych.
Rodzice nawet nie chcą słyszeć o przenoszeniu dzieci.
- Sam kończyłem szkołę w Wysokiem i chcę, żeby moje dzieci też tu się kształciły - mówi stanowczo Krzysztof Roszkowski. - Poza tym w mieście są lepsze warunki, jest hala sportowa i basen.
więcej: Gazeta Współczesna - My decydujemy o ich edukacji!

Gazeta Współczesna - Lekcja tolerancji i chomiki
Trzech zagranicznych wolontariuszy Peru, Iranu i Chin uczy tolerancji w I Liceum Ogólnokształcącym
Młodzi ludzie z I Liceum w Łomży mają okazję uczyć się tolerancji od obcokrajowców z tak egzotycznych państw jak Peru, Iran i Chiny. Troje wolontariuszy prowadzi zajęcia po angielsku, prezentując kulturę swojego regionu, ale także poznając naszą.
Przyjechali tu w ramach projektu "PEACE - lekcja tolerancji", współorganizowanego przez Szkołę Główną Handlową. W tym roku do Polski przyjechało 24 wolontariuszy, z czego troje odwiedziło Łomżę. W naszym mieście, które bardzo im się podoba, spędzą dziesięć dni. Są po raz pierwszy w Polsce, ale już nawiązali znajomości, a nawet przyjaźnie z młodymi łomżanami. Jeden z uczniów nauczył się nawet paru słów po chińsku, czym bardzo zaimponował uroczej wolontariuszce przybyłej z Państwa Środka.
- Opowiadają nam o swojej kulturze, my zapoznajemy ich z naszą, lokalną - mówi Jerzy Łuba, dyrektor liceum. - Nasi goście zwiedzili już Łomżę, muzeum w Drozdowie, planowany jest wyjazd do Nowogrodu i Białowieży. A we wtorek są zaproszeni na przedstawienie szkolnej grupy teatralnej.
- Cieszę się, że uczę tolerancji, chociaż nie jest to łatwe - mówi Christopher Martinez. Przyjechał z Peru, z 13-milionowej Limy. Łomża wydaje mu się przy tym mieście małą, ale rodzinną miejscowością.
więcej: Gazeta Współczesna - Lekcja tolerancji i chomiki

Gazeta Współczesna - Okienko do sieci
Piątnica Zaczynała od pieszych i konnych posłańców. Teraz poczta sięga po najnowocześniejsze metody przekazywania i zdobywania wiadomości.
Dwóch piątnickich gimnazjalistów ciekawie zagląda przez witrynę urzędu pocztowego. Jeszcze nie wiedzą, że za chwilę otwarta zostanie tam kawiarenka internetowa. Czy będą korzystać? - No pewnie - zgodnie twierdzą.
Pierwsze, nie ostatnie
- Pewnie nazwa "kawiarenka internetowa" bardziej się przyjmie, ale ja wolałbym określenie: Centrum Komunikacji Społecznej - przyznaje Romuald Gorlewicz, dyrektor łomżyńskiego oddziału rejonowego Poczty Polskiej. - Będzie to trochę więcej niż kawiarenka.
Wczoraj w Piątnicy powstała pierwsza tego rodzaju placówka nie tylko w regionie łomżyńskim, ale całym województwie podlaskim. Jest także jedną z pierwszych w kraju.
- Kawiarenka z dwoma stanowiskami komputerowymi jest oczywiście dostępna dla wszystkich zainteresowanych - tłumaczy Zbigniew Bronowicz z łomżyńskiej poczty. - Użytkownicy będą też mogli znalezione w internecie wiadomości wydrukować, wysłać faksem, załatwić sprawy związane z ubezpieczeniami, naszymi usługami bankowymi.
więcej: Gazeta Współczesna -  Okienko do sieci


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę