ŁKS jedzie na zgrupowanie
Piłkarze ŁKS-u Łomża we wtorek rozpoczynają kolejne zgrupowanie w trakcie przygotowań do rundy wiosennej II ligi. Wcześniej nad siłą pracowali w Muszynie, teraz nad taktyką poćwiczą w Szamotułach. Trener Czesław Jakołcewicz na ośmiodniowy obóz zabiera 20 piłkarzy. Wśród nich będzie dwóch Białorusinów, którzy zgłosili ostatnio chęć gry w Łomży. Są to: 29-letni środkowy obrońca z Mińska Dmitrij Gicyłow oraz 30-letni środkowy pomocnik z Baranowicz Taras Szamszorik. Poza tym do treningów z zespołem powrócił Zbigniew Kowalski.
Trenera czeka sporo pracy, bo w zespole po zakończeniu rundy jesiennej doszło do sporych zmian. Przede wszystkim Mariusz Marczak, motor napędowy akcji ofensywnych ŁKS-u, zdecydował się przenieść do Białegostoku. Zresztą w każdej formacji szkoleniowiec musi łatać dziury po zawodnikach, którzy wybrali grę w innych klubach. W związku z tym testuje kolejnych piłkarzy. Na pewno szans na grę w Łomży nie mają na razie sprawdzani ostatnio: Ukrainiec Serhij Czebotajew, Marcin Żebrowski oraz Siergiej Astapczik.
- Nie przekonali mnie do swych umiejętności, być może jednak jeszcze w czerwcu wrócimy do tych piłkarzy - wyjaśnia Jakołcewicz. - Myślałem też nad zatrudnieniem zawodników z Zawiszy Bydgoszcz, ale nie wiem, czy coś z tego wyniknie.
Trener nie wyklucza, że jeszcze kolejni nowi piłkarze pojawią się na treningach podczas zgrupowania w Szamotułach. Tam Jakołcewicz chciałby rozegrać co najmniej cztery sparingi, ale może będzie ich więcej.
- Planuję jeszcze zorganizować spotkania z rywalami z niższych lig, by spokojnie przećwiczyć elementy naszej taktyki - stwierdza. - Musimy popracować też nad stałymi fragmentami gry, gdyż to może mieć spore znaczenie podczas spotkań ligowych. Mam też nadzieję, że uda nam się pozyskać jeszcze jakiegoś napastnika, bo ta formacja nie wygląda najlepiej. Cieszy mnie przede wszystkim to, że w końcu do dyspozycji będziemy mieć dobre boiska, bo do tej pory graliśmy na śniegu.
Łomżanie już w sobotę mieli zagrać na sztucznej murawie, ale ich sparing na boisku obok stadionu Polonii Warszawa z Jagiellonią nie doszedł do skutku. Stało się tak, ponieważ pracownicy Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji - gospodarza obiektu - nie odśnieżyli murawy, chociaż wcześniej zapewniali, że przygotują ją należycie. Teraz łomżanie chcą odzyskać pieniądze, które wydali na, jak się okazało, niepotrzebny wyjazd do Warszawy.
- Wysyłamy do WOSiR-u fakturę za przejazd [około 1000 zł - red.] - mówi Artur Śliwecki z ŁKS-u. - Nie możemy im pofolgować, ponieważ inne kluby mogą mieć później podobne problemy.
Plan sparingów ŁKS-u
14 lutego: Mieszko Gniezno
17 lutego: Warta Poznań
19 lutego: Kania Gostyń
21 lutego: Unia Janikowo
Kadra ŁKS na zgrupowanie w Szamotułach
Bramkarze: Kamil Ulman, Maciej Kudrycki.
Obrońcy: Przemysław Mądry, Paweł Galiński, Zbigniew Kowalski, Paweł Sędrowski, Krzysztof Strugarek, Dmitrij Gicyłow.
Pomocnicy: Tomasz Łuba, Paweł Strózik, Łukasz Adamski, Łukasz Jasiński, Iwo Zubrzycki, Jacek Dąbrowski, Mirosław Goliński, Piotr Ogrodowicz, Taras Szamszorik.
Napastnicy: Damian Świerbleski, Tomasz Bzdęga, Maxwell Kalu.
źródło: Gazeta Wyborcza