Włosi zbudują większość obwodnicy Łomży
Włoska firma Impresa Pizzarotti z ceną 442 mln 875 tys. 399 zł – wygrała przetarg na realizację tzw. „zadania nr 4” drogi ekspresowej S61, czyli zaplanowanie i zbudowanie 13 km drogi od węzła „Łomża Zachód” w okolicach Sierzput do znajdującego się w okolicy Kisielnicy węzeł „Kolno” wraz z nowym mostem przez Narew. To już ostatni fragment łomżyńskiej Via Baltica, dla którego białostocki oddział GDDKiA wybrał najkorzystniejszego wykonawcę.
Przetarg na wyłonienie wykonawcy, który zaprojektuje i zbuduje obwodnicę Łomży Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku ogłosiła pod koniec marca, a oferty na zadanie nr 4 otwierano w lipcu. Do dziś trwała ich analiza i wybór najkorzystniejszej.
To kluczowa część obwodnicy Łomży i ale i całej Via Baltica. Odcinek 4 obejmuje budowę węzła „Łomża Zachód” w okolicach Sierzput na skrzyżowaniu Via Baltica z drogą krajową nr 61 w kierunku Ostrołęki, oraz niemal 13 km ekspresówki do znajdującego się w okolicy Kisielnicy węzeł „Kolno”. Na tym odcinku drogi zaplanowano dwa inne węzły: „Nowogród” pomiędzy Kupiskami Starymi a Nowymi, na przecięciu z drogą wojewódzka nr 645 do Nowogrodu, oraz „Łomża Północ” w okolicach wsi Pęza po północnej stronie Narwi, który ma umożliwić połączenie z ekspresówką drogi krajowej nr 64 do Jeżewa za pośrednictwem łącznika o długości ok. 7 km. Najważniejszym elementem będzie jednak nowy most nad Narwią i całą doliną rzeki. Ma on mieć długości 1206 metrów i będzie to najdłuższy most w tej części kraju.
O zlecenie na realizację tego przedsięwzięcia starało się 11 firm i konsorcjów. Oferty trzech odrzucono, ale za najkorzystniejszą uznano najtańszą. Złożyła ją włoska firma Impresa Pizzarotti, z ceną 442 mln 875 tys. 399 zł. To o ponad połowę mniej niż wynosiły szacunki GDDKiA, która na realizację zadnia planowała wydać ponad 960 mln zł. Włosi zadeklarowali gotowość realizacji kontraktu w 31 miesięcy od podpisania umowy czyli w najkrótszym okresie dopuszczanym przez GDDKiA.
Oczekuje się, że podpisanie umowy z wybranym wykonawcą nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku. Później będzie on miał 10 miesięcy na projektowanie, kolejne 5 miesięcy na uzyskanie od wojewody podlaskiego zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRiD) i 16 miesięcy na rzeczywistą budowę dróg, przy czym do tego czasu nie wlicza się okresów zimowych tj. od 15 grudnia do 15 marca. To oznacza, że obwodnica Łomży – tak jak i reszta Via Baltica - miałaby zostać oddana do użytku w 2021 roku.
Przypomnijmy, że cała obwodnica Łomży to blisko 20 km ekspresówki i 16 km jednojezdniowych łączników dróg krajowych nr 63 i 64. Jej budowę podzielono na dwa zadania - nr 3 i nr 4. W przypadku zadania nr 3 od węzła „Łomża Południe” do węzła „Łomża Zachód” (ok. 7 km ekspresówki i 9 km łącznika DK 63 w kierunku Zambrowa) już wcześniej GDDKiA jako najkorzystniejszą wybrał ofertę Mota-Engil z ceną 218 mln 105 tys. 688 zł i 56 gr.