Przetargi na obwodnicę Łomży będą po niedzieli
We wtorek, 28. marca, najprawdopodobniej GDDKiA wyśle do publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej Seria S ogłoszenie o przetargach na zaprojektowanie i zbudowanie obwodnicy Łomży. Tworzą ją dwa odcinki - tzw. zadania nr 3 i 4 - drogi ekspresowej S-61 od Ostrowi Mazowieckiej po Szczuczyn.
Obwodnica Łomży w ciągu drogi ekspresowej S61 ciągnie się od węzła „Łomża Południe” w okolicach wsi Boguszyce po węzeł „Kolno” w okolicach Kisielnicy. Zadanie nr 3 stanowi południową część obwodnicy Łomży – ok. 7,2 km drogi ekspresowej S61 od węzła „Łomża Południe” do węzła „Łomża Zachód” w okolicy Sierzput na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 61 w kierunku Ostrołęki. W tym zadaniu mieści się także jednojezdniowy łącznik drogi krajowej nr 63 o długości ok. 9 km prowadzący od węzła „Łomża Południe” za Giełczynem i Podgórzem do drogi w kierunku Zambrowa.
Zadanie nr 4 to odcinek S61 o długości ok. 13 km, który sięga od węzła „Łomża Zachód” do węzła „Kolno” w okolicach Kisielnicy. Ten odcinek obejmuje budowę nowego mostu przez Narew. Jego długość wyniesie 1200 metrów, bo most na estakadzie będzie rozciągał się nie tylko nad korytem rzeki, ale całą doliną. W ramach tego zadania planowana jest także budowa łącznika drogi krajowej nr 64, stanowiącego swoistą północą obwodnicę Piątnicy. Jak się okazało będzie on biegł inaczej niż pierwotnie podawano, bo drogowcy na ostatnim etapie prac nad Koncepcją Programową zdecydowali, że nie będzie budowanego węzła drogowego „Łomża Północ”, a ruch samochodów jadących do strony Wizny i Białegostoku na obwodnicę Łomży będzie wprowadzany przez węzeł „Kolno” w okolicach Kisilenicy. To sprawi, że kierowcy chcący pojechać dalej w kierunku Nowogrodu, Ostrołęki, Ostrowi Mazowieckiej czy Zambrowa, będą musieli cofnąć się o ok. 9 km, aby wjechać na nową ekspresową obwodnicę Łomży, albo pojechać znacznie krótszą drogą czyli tak jak teraz przejechać przez środek Piątnicy i Łomży.