KOLEŻANKI I KOLEDZY NAUCZYCIELE, OBUDŹCIE SIĘ!!!
„Tyle będziemy warci, na ile będziemy zwarci” – dziś jest to szczególnie aktualne. Komentarz wiceprezesa Krzysztofa Baszczyńskiego ws. posiedzenia komisji sejmowych nt. nowelizacji ustawy o systemie oświaty.
21 listopada br., w godzinach wieczornych, połączone sejmowe Komisje Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej rozpoczęły pracę nad pilnym rządowym projektem dot. nowelizacji ustawy o systemie oświaty.
Projekt m.in. daje możliwość przekazywania szkół, przedszkoli i innych placówek oświatowych bez względu na liczbę uczniów lub słuchaczy do prowadzenia związkom międzygminnym lub powiatów.
Przyjęcie takich rozwiązań oznaczało będzie ograniczenie wobec zatrudnionych w tych placówkach nauczycieli najistotniejszych zapisów Karty Nauczyciela (wynagrodzenie, czas pracy, forma zatrudnienia, świadczenia socjalne i pracownicze), odstąpienie od stosowania ustawy o pracownikach samorządowych wobec pracowników niepedagogicznych, ograniczenie roli związków zawodowych.
Nowelizacja daje również możliwość zatrudniania w przedszkolach na stanowiskach pedagogicznych osób niebędących nauczycielami, a także zatrudniania w szkołach podstawowych nauczycieli na podstawie Kodeksu pracy.
Decyzją połączonych Komisji projekt został przekazany do podkomisji nadzwyczajnej, której prace muszą się zakończyć do 28 listopada br. Cała ustawa ma być przyjęta przez Sejm do 6 grudnia br.
Przebieg dyskusji podczas posiedzenia połączonych Komisji oznacza, że rząd jest zdeterminowany by doprowadzić do szybkiego wejścia w życie tej ustawy, co oznacza pozbawienie w „białych rękawiczkach” stosowania Karty Nauczyciela bez jej nowelizacji wobec znaczącej liczby nauczycieli szkół publicznych.
Uzasadniający w imieniu rządu nowelizację ustawy wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski przekonywał posłów, że proponowana nowelizacja nie wyklucza stosowania Karty Nauczyciela w szkołach i placówkach przekazywanych związkom międzygminnym i powiatów. Zabierając głos w imieniu ZNP udowadniałem, że minister Krzyżanowski mija się z prawdą, ponieważ w przedłożonym projekcie nie ma odwołania do Karty Nauczyciela, a obowiązujące obecnie przepisy prawa nie dopuszczają takiej możliwości. Wynika to m.in. z wyroku NSA, który przywołałem. Naczelny Sąd Administracyjny jasno stwierdził, że związek międzygminny nie jest jednostką samorządową, a to oznacza, że nie ma możliwości stosowania w tych placówkach Karty Nauczyciela w takim zakresie, jak w szkołach prowadzonych przez JST.
Zaskakująca była postawa posłów, zwłaszcza opozycji, którzy nie reagowali na mijanie się z prawdą wiceministra edukacji. Nikt z posłów nie oczekiwał wyjaśnień, kto w tym sporze ma rację. To zły sygnał dla naszego środowiska, staje się jasne, że w tym sporze zostajemy sami. Jestem przekonany, że to, co wydarzyło się podczas posiedzenia Komisji powinno nas jeszcze bardziej zjednoczyć i umocnić nasz protest.
„Tyle będziemy warci, na ile będziemy zwarci”
– dziś jest to szczególnie aktualne.
Polecamy nagranie wideo z posiedzenia komisji – TUTAJ.
Polecamy także wywiad z Joanną Kluzik-Rostkowską „Nie jestem ministrem nauczycieli, tylko edukacji” w dzisiejszej Gazecie Wyborczej – TUTAJ.
Źródło: ZG ZNP
Dodał: JS
